``

``

Średnia ocena: 1.8  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • kasiaczek 4 miesiące temu
    A co ty za jedną?
  • Akwitania 4 miesiące temu
    A ty? Ja nowa, słyszałam o tym miejscu i przyszłam.
  • Akwitania 4 miesiące temu
    Ty troll, bo nie masz publikacji! O! Nie odzywaj się do mnie, bo ciebie poniżę, tobie wpięty pójdzie. Może ty z tego stylu coś tam... co złe hasło i me-mai podali? - drwina... Nie wchodź mi w drogę, bo nie bedzie tobie łatwo.
  • ireneo 4 miesiące temu
    Niech peel nie produkuje skazańców z wyrokami śmierci bez przyczyny i pytania ich o to dobrodziejstwo.
  • Akwitania 4 miesiące temu
    Też jestem za upowszechnianiem antykoncepcji.
  • Poncki 4 miesiące temu
    To ciekawe podejście. Takiego jeszcze nie słyszałem. Żeby przedłożyć miskę emeryta nad życie własnego dziecka.
  • Akwitania 4 miesiące temu
    To się nazywa szanować starszych, po co mi darmozjad, który obje mi matkę ze mnie będzie ciągnął, przez resztę życia?
  • Poncki 4 miesiące temu
    Akwitania tak właśnie się, życie toczy. No i w sumie nie sposób go zatrzymać.
  • Akwitania 4 miesiące temu
    Poncki, Tobie chodzi o to, że popęd seksualny ma być pretekstem do przedłużania gatunku?
  • Poncki 4 miesiące temu
    Akwitania nie. Mnie chodzi o to, że staży umierają, a na ich miejsce rodzą się młodzi i koło się toczy.
  • Akwitania 4 miesiące temu
    Poncki, Staże się kończą, starcy umierają. A po co to koło się toczy? Czy nie możemy go zatrzymać i zaspokoić ciekawości, co wskutek tego wyniknie?
  • Poncki 4 miesiące temu
    Akwitania zatrzymanie koła oznaczałoby, że musi się dotoczyć do miejsca, w którym dalej się nie kręci, czyli umieramy, dzieci się nie urodziły. Nie ma na ziemi ludzi. W sumie to całkiem kusząca wizja.
  • Akwitania 4 miesiące temu
    Poncki, No, i co to kogo obchodzi, że nie ma dzieci, jak umieramy?
  • Poncki 4 miesiące temu
    Akwitania właśnie. Umieramy. Ludzi na ziemi nie ma. Natura wraca do swojego przepięknego rozkwitu. Koty obejmują leniwą władzę nad światem. Piękne. Aż łezkę ronię.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania