1. krok do śmierci
Witajcie,
Człowiek nie liczy ziarenek piasku w klepsydrze, nie liczy tyknięć zegara. Chyba, że w lustrze, zamiast swego odbiciami zobaczy zbieracza dusz. Myśliwego, który postanowił upolować na jego duszę.
Wtedy właśnie nie, zamienia się w tak.
Jest jednak coś jeszcze, w tym właśnie momencie zaczynasz obserwować jak działa świat. Wcześniej nie dostrzegane trybiki stają się tymi najważniejszymi. Przestajesz widzieć ludzi i zaczynasz dostrzegać człowieka. Widzisz każdy jego ruch, każdy krok. Zaczynasz rozumieć, że każdy dzień jest taki sam. Ten sam początek, ten sam koniec.
Ludzie, jeśli to czytacie mam jedną prośbę. Przestańcie żyć i doceńcie dzień. Żyjcie tak jakbyście mieli się już więcej nie obudzić. Za nim będzie za późno.
Nie róbcie sobie wrogów, nie kłóćcie się bo może zabraknąć czasu aby się pogodzić. Zamiast bić się pięściami po twarzy, te same dłonie podajcie sobie w przyjaźni. Zamiast gniewu na twarzy, pokażcie uśmiech.
Ludzie. Niech każdy żyje jak chce. Nie ważne jest jak ktoś żyje. Ważne aby nikomu nie robił krzywdy. Róbcie swoje, żyjcie swoim życie, a czyjeś życie zostawcie dla niego.
Proszę żyjcie w szczęściu i w pokoju
Komentarze (2)
- "Człowiek nie liczy ziarenek piasku w klepsydrze, nie liczy tyknięć zegara. Chyba, że lustrze, zamiast swego odbiciami zobaczy zbieracza dusz."
- "Wcześniej nie dostrzegane trybiki stają się tymi najważniejszymi."
- "Zamiast bić się pięściami po twarzy, te same dłonie podajcie sobie w przyjaźni."
Tekst budzi ciekawość i zainteresowanie czytelnika, który chciałby dowiedzieć się więcej o autorze i jego historii. Tekst też porusza ważne wartości, takie jak pokój, tolerancja i szczęście. Tekst może być inspiracją do dalszej refleksji i dyskusji na te tematy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania