19.30 przekraczając pasy dla pieszych

zabrakło paliwa

to polazłem z plecakiem

do lidla wytrwale przechodząc

przez góry doliny

wstydu potykania

obciachu syfu niemarkietyngowegwyglądu

w nagrodę dostałem

cały niezbędnik

życiowego surwiwalowca

po niższej cenie

warto było przekroczyć rzekę w starych gumowych klapkach na

rzep

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Agrafka dwa lata temu
    Przynajmniej bez skarpetek
    Świetny tekst :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania