19-wieczna Duma i Uprzedzenie

Te oczy dębowe z ironią we mnie wpatrzone

Te usta malinowe jakby ogniem trawione

I te kasztanowe loki mroczne i tajemnicze jak księga w twych dłoniach

To ty Elżbieto

Tyś jest duma sama w sobie

Uparta dusza sowia która biednego swego sługę gnębi

Bal !

Tak to był taniec i śpiew!

Cała w bieli skąpana odważyłaś się ująć mą zimną dłoń

Choć przysięgłaś przed duszą twą pokrewną

Nienawidzić mnie po wsze czasy

Wybaczyłem ci twą słodką krnąbrność

Bo ujrzałem pod tą maską złośliwości Bennetowskiej - Ciebie!

Dziewczę mądre lecz zbyt dumne by pokochać

O Elżbieto! Tyś jak ambrozja diabła!

Tyś jest Duma!!!

 

I ten mrok twoich brwi

I ten pochmurny wzrok który towarzyszył mi przez te długie dni

Ta peleryna która na wietrze tak z wolna powiewała

Pamiętam.

Bal! To był bal!

Taniec z tobą - Uprzedzeniem samym w sobie

Pałac i ci weseli biedni - znikło wszystko

Czas zatracił swe granice

W dotknięciu spojrzeń naszych

A Bóg zaśmiał się wesoło

Bo nawet on nie pomyślał

Że ten taniec tyle sprawi

Najpierw niechęć pogardę zrodziła

Z której twoje imię miłość wyłoniła

Listy nakrapiane łzami

Och Darcy co się stało z nami?

Tyle myśli moich gubi drogę

Z dnia na dzień

Coraz bardziej

Nie mogę!!!

Darcy tyś mrok myśli serca mego

Tyś uprzedzenie w istocie cierpiącego

 

Tak się złożyło że to coś pięknego ich połączyło

Coś co każde z nich niegdyś zgubiło

Tyle łez przelanych

Tyle spojrzeń nieodwzajemnianych

A wszystko po to

By zrozumieli

Że to nie miłość ważna była

Tylko Duma i Uprzedzenie która ją zrodziła

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Mia 26.03.2017
    Cudowny wiersz <3
  • Dziękuję szkoda że tylko ty tak uważasz ale i tak miło:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania