2) Kamaw tut... rado tut dikhaw...
pomału gubię właściwy obraz
odnajdując siebie w obcych ramach
szukam wspólnych uniesień w szale
podkreślając nagość rudą peruką
jestem jak stary kontynent
porwany przez boga nieba i piorunów
wzburzam fale w chwilach ekstazy
zaciągam lejce na bliskość bestii
wilgotne drobiny wspólnych oddechów
w otwartych szczelinach spierzchnięć
łączą się w narowistym tańcu
wychodząc poza horyzont ograniczeń
https://youtu.be/whDAdHmP4FE?si=0y6FsL1AAnCtW9oy
Komentarze (21)
Już rozumiem Twoje słowa: "Jak już wcześniej wspomniałem"... no cuda jakieś dzieją się ostatnio(?) = podwójne/a nawet potrójne wpisy.
Nie jestem od wczoraj na portalu, tym bardziej większe moje zdziwienie z 'rozdwojenia moich wpisów' = dodaję jak zwykle(?)
Dzięki za komentarz... stosuję się z lubością/ w myśl tego, co napisałeś😀
Serdeczności.
milczenie
przyszlo nagle
znikąd
zabrało wszystko
świty wieczory
samotnie
szuka oparcia
piękne
kamienne ramy
zdobią przeszłość
jeszcze się tli
podobno była piękna
wczoraj
a dziś...
...
Pozdrawiam serdecznie 5*
Miłego wieczoru
Nie wiem czy dobrze Cię tym razem zrozumiałam... ale kopytkuję zgodnie z myślą.
Przeszłość - zawsze zostanie w pamięci/u mnie potrójna/, bez względu na jej dobro czy zło - bo to ja i moje życie, ale czy to znaczy, żeby ubierać worek pokutny na resztę życia?
Serdeczności jak zwykle.
Pewnie Krysiapani pomogła w rozszyfrowaniu, a jeżeli ona, to z pewnością właściwie😉🤣
Zbiegi przypadków bywają zadziwiające wprost... czasami.
No widzisz, w zakresie muzyki/w tym wypadku/trochę się mijamy.
Uwielbiam twórczość Wysockiego, a w wykonaniu M.Cz. szczególnie, bo to też mój ukochany artysta.
SyMy
No nie wiem co się dzieje od dwóch dni. Zawsze przecież wrzucam tak samo(?)
A na główny(ą), to ja zaraz pójdę... policzyć czy skład wagonów się zgadza/bo coś mi się wydaje, że jakby krótszy skład ostatnio 'szynuje', a to zaburza mi sen, i w konsekwencji głupio zaczynam pisać, a wenę muszę oszczędzić na bezsenną noc🤣
~☆~💥~☆~♡(((3:-😘-:3)))♡~☆~ 💥~☆~
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia
Jedynie giezło... zawsze na podorędziu.
😘-:3)))~☆~💥~☆~
To w sumie fajnie, że powyrywałaś piórkowe wskazówki i bimbajki, ale czas to paskudem jest.
Nie można go wyrwać z linii życia. Co przeminie, to przeminie🤣
Jednakowoż avek, nie precyzuje... czy zasłania, czy odsłania?
😘-:3)))~☆~💥~☆~
Niespokojnych zasłonięć i odsłonięć życzę tej nocy... jak karnawał, to karnawał czy ze zgodą, czy bez zgody... luty tuż, tuż... skuje lody🤣🤣🤣
😘💌-:3)))~☆~💥~☆
Kolejny raz mnie pani zadziwiła :)
Hmmm, a czym, że tak nieskromnie zapytam... czyżby cyganeczką Ajką? 🤣
Nie odpisuję, gdyż nie chcę z Ciebie zrobić "Innej ucieszonej"
Smutek czy inne pochodne od niego - są wpisane w nasze postrzeganie siebie - przez pryzmat różnych życiowych sytuacji/bez względu na intencje innych... no nie wiem czy dobrze się wyraziłam.
🙂🌲🌴🌳🌿🌾🐎🍃🍂
🍀🍀🍀🍀🍀, pozdrawiam 😄
Dzięki za odlotową wizytę z mnóstwem uspokajającej zieleni😀
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania