Niebieska, na razie tylko krotki wyraz podziwu, a szerszy komentarz, gdy bede miec ponowny dostęp do komputera. Pierwsza strofa to takie "napisano cie juz zanim sie urodziles"? Uwielbiam Cie.
"zabierająca dusze, ciało,
słowa." - duszę*, bo wnioskuję, że gdyby było tak, jak jest obecnie, to powinno być "ciała" itd.
Ten wiersz podobał mi się odrobinę mniej, momentami coś mi w nim zgrzytało, ale jednak zaszczepiłaś w nim, jak w każdym ze swoich wierszy, taką nutę oryginalności. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Ty to zawsze się doszukasz najmniejszego błędu. I bardzo dobrze, to motywacja dla mnie, aby na przyszły raz takie chochliki się nie pojawiały. Dziękuję :)
Także: pierwsza strofa to dla mnie takie właśnie: napisano mnie już zanmi się urodziłem, pięknie ubrane w słowa.
''i błagałem, aby w(y)rzucono mi wspomnienia,'' - to dla mnie cudo, minimalistycznie ubrana w słowa szarpanina dwóch przeciwstawnych (i jakże mi znanych osobiście) pragnień.
Cudo, cudo.
Też dla mnie sprawnie, celowo użytym środkiem, który robi na mnie duże wrażenie jest zastosowanie:
''Szedłem
I czołgałem
I Stanąłem'' - w odpowiednich miejscach.
''Cierpiałem za wszystkim
Cierpiałem za niczym'' - Oh, ja Cię uwielbiam, muszę jeszcze poszperać ''wyrocznię delficką''. bo tu mam braki, nie wiem, koniec otwartą zagadką póki co mi się jawi.
Cieszę się niezmiernie, że kolejny raz mogłaś wybrać fragmenty, które najbardziej przypadły Ci do gustu i napisać coś o nich. Dziękuję za każde dobre słowo :)
Niebieska, mam nadzieję, że to nie drobna złośliwość w dobrym stylu, eleganckie powiedzenie ''a ta znowu nawypisywała fragmenty, które jej się podobały i jakieś swoje pierdoły'' xDDD.
do kolejnego Twego Tworu będę przymierzać się jutro. Postaram się sformułować komentarz jakoś oryginalniej ;p
Tyle było w tej drodze cierpienia i bólu, że aż mnie wzruszył moment ,,Przeklinałem siebie''. To trochę tak, jakby podmiot liryczny całe nieszczęścia tego świata wziął na swoje barki i obwiniał się za nie, pięknie :) Wstawiam zasłużone 5 :)
"Przeklęta wyrocznia delficka odebrała mi udawane szczęście." ~ Nie wiem, co to jest wyrocznia delficka, będę musiała doczytać, ale to zdanie spodobało mi się, zresztą jak cały wiersz ;)
Komentarze (12)
słowa." - duszę*, bo wnioskuję, że gdyby było tak, jak jest obecnie, to powinno być "ciała" itd.
Ten wiersz podobał mi się odrobinę mniej, momentami coś mi w nim zgrzytało, ale jednak zaszczepiłaś w nim, jak w każdym ze swoich wierszy, taką nutę oryginalności. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
''i błagałem, aby w(y)rzucono mi wspomnienia,'' - to dla mnie cudo, minimalistycznie ubrana w słowa szarpanina dwóch przeciwstawnych (i jakże mi znanych osobiście) pragnień.
Cudo, cudo.
Też dla mnie sprawnie, celowo użytym środkiem, który robi na mnie duże wrażenie jest zastosowanie:
''Szedłem
I czołgałem
I Stanąłem'' - w odpowiednich miejscach.
''Cierpiałem za wszystkim
Cierpiałem za niczym'' - Oh, ja Cię uwielbiam, muszę jeszcze poszperać ''wyrocznię delficką''. bo tu mam braki, nie wiem, koniec otwartą zagadką póki co mi się jawi.
do kolejnego Twego Tworu będę przymierzać się jutro. Postaram się sformułować komentarz jakoś oryginalniej ;p
Dobrze. Nie ma co się spieszyć, nie uciekną. Ty już piszesz oryginalnie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania