4 III 2025 r.
dopóki króluje karnawał
a maska nie pije cię w skronie
oddajesz się tańcom przeróżnym
ktoś solo w duecie... albowiem
raz wolny lub wężyk... zależy
jakiego wodzirej ma 'dąsa'
nieważne co wypił przed chwilą
(czy świeża też była przekąska)
z lubością zatracasz się w pląsach
na rozum ci pada dzień potem
kac męczy w rozmiarze ogólnym
po domu się wleczesz ogonem
do okna się siujdasz na czterech
parapet odpływa leniwie...
zakrywasz więc wszystkie lusterka
bo nie wiesz jak sam masz... na imię
https://youtu.be/6hjsZDQOqAo?si=48LDGH3tX3Aj6Y5T
Komentarze (40)
Robisz ten sam błąd, co grafonańka🤣🤣🤣
Dzięki serdeczne, a za wytknięcie błędu kłaniam się.
Pozdrawiam... nie widząc Cię tańczącej 😉
Tylko w ten tłumek nie rzucaj się... bo Ci obgryzą to co masz = maczek/kryształki soli🤣🤣🤣
Myślisz, że nie potrafię gryźć... tudzież odgryzać się...?
🤣🤣🤣
Zębicha to Ty masz... wystarczą nawet te dwa żmijno - jadowe i za to Cię chrupię/bez względu na zewnętrzne ingrediencje🤣🤣🤣
Tak, tak, tak, to moje zemby jadowe➡️🤓
🤣🤣🤣
🤣DBAJ🤣 O 🤣NIE🤣❗️
Jak mnie łodpadną to se wstawie złote, a co se bende żałować🤣🤣🤣
A jak.. a kto bogatemu zabroni🤣🤣🤣
Ok paluchy z pczuchy... ja idę nynać/znaczy😴, bo muszę za parę godzin być w pełnej gotowości🤣🤣🤣🤣
I to powód do wojny!
Ok "paluszki z paczuszki"... boję się mocnej narkozy = wolę zasnąć siłami natury🤣🤣🤣. Paaaa, naprawdę już odpływam...
Obraziłam się na bardzo długo. Może i na zawsze. Fakt, że rechoczę nie oznacza przekraczania granic. Ja do ciebie nie piszę brzydko.
A mogłabym np, że wieczorami dajesz popis w cyrku, bo robienie z siebie klałna wychodzi ci perfekcyjnie, ale siedzę cichutko i ani pisnę.
Więc nie pozwalaj sobie tylko dlatego, że wklejam rechoczące emotki.
Nie wiedziałam, że ten żart tak Cię urazi i jest mi teraz głupio/przykro - naprawdę!
Piszesz, że robię z siebie klauna wieczorami... taki mam humor, który nie każdemu musi się podobać, ale czy to naprawdę jest jakiś grzech/przecież nikomu krzywdy tym nie robię.
Moja praca, którą uwielbiam - polega właśnie na 'klaunowaniu'... ale taka też jestem w życiu prywatnym = wesoła/mimo wszystko/... chociaż "czerwony nosek" chowam do szuflady.
Z pewnością zrozumiesz o czym piszę, prawda?.
To przejdzie do historii i zapisze się złotą czcionką... 🤣🤣🤣
Rechoczmy ja te żabki wyżej... od rana do wieczora a i w nocy... xD
No tak już bywa z tymi karnawałowymi balami/ćwicząc przed lustrem różne taneczne pas🤣🤣🤣
(4)
wyjemy→la la la la la la→nieważne czy z miski, czy z dzbana
la la la la la la😘-💥~3)))~♡~💥~💛~💥~♡~
PySy:
"bo nie wiesz jak masz dziś... na imię"
Hmm... czy z bez , czy z imieniem, człek istnieje💥
Bo ja zawsze pozytywnie śpiewam/od początku do końca/do zniknięcia nawet🫠
Jasne, że imion można mieć wiele/natchnąłeś mnie kolejny raz... taka swoista fabryka natchnięć. Czasami w wielu światach możemy przecież istnieć/mój jest jeden, ale lubię spacerować... po łąkach/nawet tych niebieskich.
Myślisz, że tam nie ma kwiatów... są jeszcze piękniejsze. Tylko, trzeba umieć znaleźć je, prawda?!
Czegoś mi brakuje w tym komentarzu hmm... może za dużo ostatnio czytam.
😘-💥~3)))~♡~💥~💛~💥~♡~
w jedynym świecie, w którym spaceruję, nie porozrzucanym w inne zakątki!
Kiedyś na wiosnę, to na łące chciałbym nawet... błękitno żółto zielonej...
😘-💥~3)))~♡~💥~💛~💥~♡~
Jak śpiewałam to wiesz Ty i mój kolega... ale niestety papierochy robią swoje... teraz to już tylko ukochane milongi...
A trawę zagrabiłeś jak prosiłam?... tylko nie obrywaj szyszek, a ten świąteczny stroik/ten płaski z jednym dzwonkiem/ to przybij go do drzwi na zewnątrz, a nie od środka... no wolę Cię uprzedzić, żebyś znowu nie narobił ambarasu i nie zaczął latać procho - kurzowo po ałym mieszkaniu.
😘-💥~3)))~♡~💥~💛~💥~♡~
Nooo, to superaśnie.
A o tym dzwonku to na śmierć zapomniałam.
Znowu zadarłeś z krasnoludkami... przecież wiesz, że nie lubią wierzgania ludzkich kopyt🤣
😘❤️💛-💥~3)))~♡~💥~💛~💥~♡~
No nie, przeceniasz mnie z tą stopą antyczną... chociaż na codzień mam tę rzymską 🤣
A znaczenie jej/charakterystykę to pewnie znasz🤣
DLACZEGO TY ZNIKNĘŁAŚ❓️❗️... no widzisz i te retoryczne też lubię zadawać/no taka jestem kczka dziwaczka/zaraz skoczę po buraczki🤣
Buziam... gdziekolwiek jesteś😘-:3)))~~~
Nie piszę, bo nie ma już zabaw poetyckich, lubiłam tę z odgadywaniem autorów tekstów i tę z pisaniem tekstu do zapodanej fotografii. Nie zamieszczam też wierszy, bo tu już nie ma fachowców od klasyka, była np. Piecuszek, która piękne wiersze peonem pisała i miała świetny słuch, no i Garść też miała dobre uszko :)
Bądź zdrowa :)
W moim serduchu została Cichoszka... ale także
Trzy Cztery, Kigia,Tieri/chociaż bałam się do niej czasami podejść i kochany pansowa❣️
Masz rację... zawsze można podglądać/skomentować - nie musząc taplać się w błocku razem z świniami... i ja tak zrobię, a świnia niech dalej chrząka.😘
¯\_(ツ)_/¯... I nic nie pomoże bracie mój.... la la la la lalala.
PS. Moje sugestie:
*4. III. 2025r - 4 III 2025 r. (od lat 90. XX w. datę zapisujemy "z rozdzielającymi kropkami" i bez spacji, jeśli jest zapisana cyframi arabskimi: 4.03.2025. Jeśli miesiąc jest rzymską cyfrą, to bez kropek /gdyż nie ma możliwości pomyłki/ i ze spacjami: 4 III 2025. Jeśli dochodzi skrót "rok", to z kropką i ze spacją: 4 III 2025 r.
*raz solo - choć solo (w kolejnym wersie masz dwukrotne powtórzenie raz", ale one są ok. Natomiast trzy "razy" obok siebie to trochę przydużo)
PS 2. O kurde, ale się nawymądrzałem... a tam, na odległość nikt mnie nie zje ;)
A ja Tobie dziękuję za to wymądrzanie i zaraz poprawię🙂
A gdzie mi tam do draśnięcia choćby kiełkiem, a co dopiero do zjedzenia🤣
No nie... ale z Ciebie malkontent, no trochę optymizmu🙂
Pozdrawiam optymistycznie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania