4NStyl - Porcelanowa para (kto chce rozwodu?)🌲

w temacie: Wszystko było w porządku, dopóki nie zaczęliśmy o tym rozmawiać.

 

Niebieski ekran oświetlał ich twarze. Dłonie zanurzone w misce z chipsami; od czasu do czasu spotykały się, sięgając po ten sam chrupiący plaster ziemniaka. W głośnikach 7.1 dudniły rozmaite dźwięki, poza tym panowała cisza. Ekran zmienił kolor na czarny i wskoczyły napisy końcowe.

 

— Niezły film — powiedział, odstawiając miskę z okruchami.

— Yhym — odpowiedziała.

 

Udali się do łazienki i przez moment patrzyli na siebie, myjąc zęby. Warkot szczoteczek odbijał się od kafelków. Splunęli do umywalki białą pianą i wykonali wspólny krok w kierunku sypialni.

 

— Zimno — powiedziała, nakrywając się po uszy kołdrą.

 

Przytaknął i odwrócił się plecami, po czym zasnął w ciągu trzech minut. Ona wierciła się jeszcze przez chwilę, próbując znaleźć wygodną dla siebie pozycję.

 

O siódmej rano zadzwoniły budziki w ich telefonach. Wstali równocześnie i szurającym ruchem skierowali się do kuchni.

 

On zaparzył kawę, podał jej kubek czarnej z mlekiem, a sam usiadł przed komputerem i pogrążył się w lekturze. Ona przycupnęła na brzegu kanapy i wbiła wzrok w dzień za oknem.

 

— Znów ktoś został zadźgany — wysączył przez zęby, biorąc łyk gorzkiej.

 

Odwróciła na chwilę wzrok od okna i spojrzała na tył jego głowy.

 

Nagle przeszył ją dreszcz — impuls nie do zatrzymania. Usta same ułożyły się w słowa:

 

— Jestem nieszczęśliwa — wystrzeliła jak z procy.

— Ty jesteś zawsze nieszczęśliwa — odparł, nie patrząc na nią.

— Mam ku temu powody. Zobacz, jak wygląda nasze życie. Ja... nie mogę tak dłużej. Ja... już cię nie kocham.

 

Odwrócił się w jej stronę i po chwili milczenia w końcu przemówił:

 

— Wszystko było dobrze, a ty właśnie to popsułaś.

 

Patrzyli na siebie w ciszy, a w tle ich porcelanowe małżeństwo rozpadało się na kawałki — pod młotkiem ze słów.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Cisza i codzienność O!
  • Sokrates
    Początki są trudne ale warto przeczekać kryzys. Komputery niestety działają negatywnie na libido. Obraz bardzo realistycznie opisany. Przeżywa takie trudności chyba każda para. Nie jest jeszcze najgorzej gdy o tym się rozmawia. Jest szansa znaleźć jakieś rozwiązanie. Brawo za przedstawienie ważnego problemu naszych czasów.
  • Sokrates
    Miało być 4 ale myszka się poślizgnęła. Życzę zdrowych i pogodnych świat Bożego Narodzenia.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania