A niech tam

pod twoim torsem znikam niczym mruczący kot

noc pogania noc, tylko ledwo świecąca latarnia

oświetla mrok, jest nagością we mnie w tobie,

chwilą w której nas nie ma

 

a mimo to żyjemy, jesteśmy blisko skupiamy się

na sobie po czym znikamy

 

zapamiętałam uśmiech

rozbierał mnie z myśli pewnej sierpniowej nocy

zamienił w gwiazdę, gwiazdeczkę

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Grain dwa lata temu
    Bardzo mi się podoba - nie lubię słów niczym i jak

    pod twoim torsem znikam,
    noc mruczący kot pogania noc,
    tylko ledwo świecąca latarnia

    oświetla mrok,
    nagośc we mnie w tobie,
    chwilą w której nas nie ma

    a mimo to żyjemy, będąc blisko,
    skupiamy się na sobie
    po czym znikamy

    z zapamiętanym uśmiechem,
    który rozbierał mnie z myśli
    pewnej sierpniowej nocy,
    zamienił w gwiazdę, gwiazdeczkę
  • zingara dwa lata temu
    Dzięki, wyrzuciłam który :) pozdrawiam
  • Grain dwa lata temu
    fajny ten wiersz
  • befana_di_campi dwa lata temu
    Fajny! Nie słuchaj Ewuś oprychów :-)))
  • zingara dwa lata temu
    befana_di_campi buziakiiiiiiiii
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    Za perwersyjne - Ty odskocz od codziennych zdarzeń, zdolna jesteś.
  • zingara dwa lata temu
    Ależ jesteś wymagający wojowniku :)))))nie mogę Ci dogodzić :))))
  • yanko wojownik 997 dwa lata temu
    zingara, Droga (nowa?) - zaczynasz nią iść...
  • zingara dwa lata temu
    :)
  • Nuria dwa lata temu
    Bardzo mi się podoba :)
  • zingara dwa lata temu
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania