a później albo za późno
zimne mam dłonie jakbym zbyt często marzła i przylgnęły mury
nie umiałam ich rozbić tym bardziej że nocami płaczą dzieci
nie walczą
dopiero świtem można nazwać każdy cień po imieniu
jak strach który różne ma twarze i nigdy przyjaznej
więc pewnych rzeczy nie potrafię
zresztą w piaskownicy nie było miejsca na sentyment
ani naukę przytulania
to dużo później chociaż zawsze bez zamykania oczu
Komentarze (38)
brama była otwarta
więc ONA
zawsze mogła wejść
na podwórko
nie potrzebowała
różowych skarpetek
aby można było
dojrzeć kobiecość
nie miała zwyczaju jej chować
a my dzieciaki
nie ukrywaliśmy że nam
się to podoba
zapominaliśmy o piaskownicy
nie odrywaliśmy wzroku
od obrazu który zaczynał
budzić wyobraźnię
...
Pozdrawiam serdecznie 5*
Miłego dnia 🌸
8) Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
- (dekalog)
NO!
Jeśli ktoś mnie atakuje, staram się oddać z dwojoną siłą.
NO!
NO!
ja też śmiesznie potrafię.
Jestem na wielu portalach, ale głupszej od ciebie nie ma nigdzie
Naprawdę!!
Tutaj jesteś pod tym względem królową.
NO!
Skąd to się wzięło na tych portalach... niepojęte
Nie mów fałszywego świadectwa...
NO!
Buziaczki i uśmieszki dla ciebie :)
Papapapapapa
Pisałeś, że ją lubisz, więc piszcie sobie... xD
nie zamierzam pisać z tobą.
zbyt mocno odczuwam odruch wymiotny... bez urazy
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania