A ty dalej tańczysz
Nie widzisz mnie,
Nie wiesz, że jestem,
Nie wiesz, że czekam.
A ja jestem. I mam
nadzieję, że kiedyś
się rozejrzysz.
Znudziło mi się stanie
z boku, gdy ty tańczysz
w najlepsze.
Debilu, ja tęsknie.
Próbuję się spełnić.
I daję radę.
A ty mnie dalej
nie dostrzegasz.
Czemu mi to robisz?
Chcę spojrzeć ci
w oczy. Powiedzieć:
Jestem tu z tobą.
A ty dalej tańczysz.
Jesteś zapatrzony
tylko w siebie.
I kto tu jest egoistą?
Ty jesteś, ale nie chcesz
w to uwierzyć.
A ja, ta głupia, dalej
się boi, próbuje cię
ochronić.
Ty dalej tańczysz.
Nie rozumiesz mnie,
nawet nie próbujesz.
Więc poddam się.
Teraz twoja kolej na
czekanie.
Schodź z parkietu.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania