A ty mnie ignorujesz
Lecę a ty mnie ignorujesz
Patrz na moje nierówne skrzydła
A ja lecę prosto i tak dalej
Daleko
W powietrzu leżą perły i ja je zbieram
I zabieram ze sobą
Tam dokąd lecę chociaż nie dolecę
Bo zeżre mnie pożar z góry albo z dołu
Ewentualnie spadnę na chodnik taki z dziurami
I w dziurę wpadnę najgłębszą bez skrzydeł już żadnych
Nie wydostanę się
Wstydzę się ciebie prosić o pomoc
Wstydzę się ciebie
Nie mówiłam nie mówiłam
Przecież powiedziałam że lecę i zapytałam czy ty ze mną
Nie to nie
Pa
Patrz na mnie teraz
Polubię być popiołem
Komentarze (8)
Nie to nie
Pa''- tek urywek jest świetny, 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania