A wiec tak było.....
Mam na imie Akwornaleksandra.Uwielbiam pisać miłosne piosenki czasem nie mam czasu na zrobienie lekcji ponieważ zajmuje się chorą mamą i brayanem_moim bratem,czasami wydaje mi się że nie mam siły na nic i chce mi się oderwać od świata realnego.Gdy byłam z piereszej klasie mój ojciec zostawił mnie na pastwę losu samą z mamą,po dwóch latach moja mama urodziła brayana z jej partnerem biznesowym z pracy.Długo czekałam na poród razem z mama i Łukaszem ojcem brayana,gdy brayan miał zaledwie 2 miesiące Łukasz nas zostawił.Mama wpadła w paranoje.Brayan urodził się z wadą serca ponieważ okazało się że Łukasz był mamy bratem od strony ich matki.Nie warto się załamywać

Komentarze (4)
Pomiędzy zdaniami rób spację.
Imiona od dużej litery.
,, Łukasz był mamy '' - tu cytuję. Mam nadzieję, że żyje, więc: jest
Zdanie kończ kropką.
Pozdrawiam i głowa do góry :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania