Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Adolf Pocięgiel
Adolf Pocięgiel był mężczyzną przed pięćdziesiątką, miał w pełni ukształtowane poglądy polityczno – historyczne. Zaliczał się do skrajnych prawicowców, nienawidził Żydów, Unii Europejskiej i wszelkiej demokracji. Uważał, że Polska powinna być trzymana krótko, przez jakiegoś dyktatora w stylu Korwin Mikke lub Braun, albo jeszcze lepiej jakiś wojskowy, który zakazuje kobietom chodzić w spodniach, głosować i kończyć wyższe uczelnie. Miał bardzo tradycyjne podejście do kobiet, pod względem urody, nie cierpiał szczupłych, kobieta miała być przy kości i koniec. kiedy śledził wydarzenia polityczne w telewizji, zwracał szczególną uwagę na Krystynę Pawłowicz, podobała mu się pod każdym względem, zawsze jej wypowiedzi kwitował: Tak ma być! Zaciskając przy tym pięści. Urody też była niczego sobie, wysoka, potężna o silnym głosie. Bywało, że na jej widok mocno się podniecał, wtedy szybko leciał do łazienki i dawał upust swoim fantazjom.
Kiedy Ruscy napadli na Ukrainę, uważał, że to dobrze, bo Ukraińcy są jeszcze gorsi od Ruskich i tak naprawdę podporządkowują swoje zbuntowane tereny.
Pewnego razu kiedy spacerował po swojej wsi rozmyślając na temat zgorszenia jaki sieje w Polsce Unia Europejska, jakieś pięćdziesiąt metrów od niego spadła rakieta, walnęło, że aż hej. Adolf upadł na ziemię i długo był w szoku. Kiedy doszedł do siebie i podniósł się w górę ujrzał przed sobą Mahometa, to znaczy dokładnie nie wiedział kto to jest, ale jego wewnętrzny głos właśnie mu to mówił.
- Już czas! – powiedział stanowczym tonem Mahomet.
- Na co? – spytał niepewnie Adolf, nie wierząc w to co widzi i słyszy.
- Żebyś w tym kraju zaczął robić z tym wszystkim porządek. Przecież sam zauważasz, że źle się dzieje. Baba z baba, chłop z chłopem w jednym łóżku. Baba przerabia się na chłopa, chłop na babę, to obraza Boga.
- No, wiem, ale co ja mogę – stwierdził drżącym głosem, wpatrując się w Mahometa.
- Od dzisiaj jesteś moim wybrańcem, daję ci wielką moc idź i walcz! – Jak szybko wypowiedział te słowa tak szybko zniknął.
- Pocięgiel stał przez chwilę przerażony, a potem, faktycznie poczuł w sobie ogromną moc.
Rozejrzał się dookoła, nie było żadnej rakiety ani leju po wybuchu, tylko jesienny wiaterek lekko smagał go po szyi. Uśmiechnął się i ruszył pewnym krokiem przed siebie. Po kilku minutach zobaczył młodą kobietę biegnącą w dresie, kiedy go mijała podstawił jej nogę. Kiedy się przewróciła nie mając pojęcia co się dzieje, kopnął ją w okolice żeber, potem jeszcze raz poprawił krzycząc do niej:
- Ty kurwo nie masz nic lepszego do roboty! Na pewno nie masz męża, on by ci dał biegi, ty kurwo!
Kobieta zaczęła krzyczeć o pomoc, po chwili przybiegło kilku mężczyzn obezwładniając Adolfa.
W Tworkach po szczegółowych wyjaśnieniach przez Adolfa. Psychiatra pokiwał głową, mówiąc:
- No tak… Mahomet
Komentarze (46)
Może napiszesz dalszy ciąg.
NO!
Trzym się.
NO!
Ulotne chwile
wyraźnej nierzeczywistości
Abstrakcyjne momenty
złudnego realizmu
Połykamy tabletki
nasenne
by przespać dni długie
Kompletnie bezradni
swoją biernością
Wyciągamy ręce
bezrefleksyjnie i bez oporu
by dac się skuć w kajdany
totalnej propagandy
wtłaczanej codziennie
przez machiny
infekcji umysłów
Nadzieja pożera
swoje ostatnie myśli pozytywne
czekając jednak
na przebudzenie ostatnie
Okopy ostatnich
nielicznych
romantycznych szaleńców
beznadziejnej sprawy
Pojedyńcze szańce
marnych szans
wierzą do końca
w zmartwychwstanie Ojczyzny
Do końca …
https://www.youtube.com/watch?v=AyJdeSslnys
A leki to nie o 21:00?😁
,, Aby dojść do nieba, trzeba
oderwać się od ziemi,, Św.Teresa
od Dzieciątka Jezus
Nad ziemią
,, Aby dojść do nieba, trzeba
oderwać się od ziemi,, Św.Teresa
od Dzieciątka Jezus
ziemia
a właściwie jej dobra
są jak magnes przyciągają
pięknym ubiorem
kolorowych papierków i reklam
mamią utopijnym szczęściem
wyrwamy je i spod ziemi
nawet bliźniemu
zapominamy o duszy moralnosci
zobaczyć siebie w czystości
chyba niemożliwe
w zachłannym świecie
chciałbym powrócić
Panie daj… siłę
Jezu ufam Tobie
9.2024 andrew
Piątek, dzień wspomnienia
męki i śmierci Jezusa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania