Afirserk

Kiedy już pęknie, na nierównej powłoce

wyrośnie trawa i mech.

Dom i czternaście drzew, w równych odstępach.

Gdzie nie ma miejsca na strach,

tam rozdają wodę i piasek, żebyśmy mogli

dokonać namaszczenia.

Dla Odynka.

Z tej resztki kawy, z popiołu i pomarańczy,

co pokrywają skórę delikatnym nalotem,

powstaną wkrótce pierwsze kwiaty,

na polach i poboczu drogi,

którą wybrałaś dla nas - w świadomości

mijania się, pierwszego zapomnienia.

I powrotów, które jasno pokazują,

że niektóre wiersze są tylko dla nas.

 

.

 

.

 

.

 

Z cyklu: Marce.

Luty, roku w którym wszystko się zaczęło. Ponownie

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • TseCylia 9 miesięcy temu
    Przepięknie! Brawa!
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    Wiersz ten dedykuje Odynowi.
    Dziękuję
  • KaMaRo 9 miesięcy temu
    Skoro tylko dla was tym bardziej cieszy że chcesz się nim podzielić. 👍
  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
    To nie Marcin Junior a Odynek?
    Oryginalnie. Gratuluję😊
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    Weź się, naprawdę.
  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
    Do innych nie jesteś taki wyrywny, co nie.
    To może i do mnie nie bądź.
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    paluszki z paczuszki wzajemnie 😅
  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
    Szalej.
    Nie skupiaj się na komentarzach, tylko na swoich publikacjach. W tym jesteś Najlepszy.
    Cała reszta to zabawa, która nie ma większego znaczenia, ale miło jest się czasem głupkowato pouśmiechać.
    Bajó.
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    paluszki z paczuszki ja wiem, ale wkurwia mnie zwyczajnie ten troll, więc na wszelkie wzmianki reaguje jak widać. Przepraszam. A jemu odpowiadać nie będę, żeby nie robić satysfakcji.
  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
    Szalej.
    Czasami wydaje mi się, że sam to nakręcasz...
    Jeśli tak, to plusem jest finezyjność.
    Jeśli nie, to przytrafił się sympatyczny troll (ja nie miałam tyle szczęścia).
    Głupawka od czasu do czasu jest relaksacyjna i wręcz wskazana, jeśli nie wyrządza większej szkody. Mnie pewne epitety nie przypadły mi do gustu.
    Więc idź na imprezę, zaszalej, jak na Szaleja przystało. Ostatni łikend karnawau🥳
    I pisz.
    Tyle ode mnie.
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    paluszki z paczuszki dobrze, mamo. Tak zrobię 😅
  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
    🤣🤣🤣

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania