Akt ostateczny

chciałem chwycić Boga za nogi –

i chwyciłem.

cały czas za czymś goniłem –

i dogoniłem.

chciałem wszystko złapać w garści –

i chwyciłem.

mogłem wybrać ciebie,

ale się pomyliłem.

teraz to Bóg trzyma mnie za nogi,

teraz coś mnie goni,

teraz to ktoś mnie uchwycił.

a pomylić?

to się nikt nie pomylił.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania