Ciekawy pomysł na opowiadanie. Lekko się czytało. Podoba mi się daję 5 :D
Tylko dlaczego napisałaś że wstyd przyznać, że dziewczynka mówiła do rybek? Przecież w mówieniu do zwierząt nie ma nic dziwnego. Prawda....?
@Jack Ripper - Dziękuję. Sam fakt rozmowy z rybkami nie jest tak żenujący, bardziej chodzi o to, że jedna z najbardziej lubianych dziewczyn nie miała kompletnie komu, się wyżalić. :D
"którego mogła poświęcić na coś pożyteczniejszego." - który mogła...
Trochę powtórzeń, w didaskaliach trafiają się małe litery zamiast dużych.
Ale czytało się dobrze. A "Gul, gul" brzmi przekonująco i treściwie.
Komentarze (3)
Tylko dlaczego napisałaś że wstyd przyznać, że dziewczynka mówiła do rybek? Przecież w mówieniu do zwierząt nie ma nic dziwnego. Prawda....?
Trochę powtórzeń, w didaskaliach trafiają się małe litery zamiast dużych.
Ale czytało się dobrze. A "Gul, gul" brzmi przekonująco i treściwie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania