albo nie

to nieprawda że mnie nie ma

to nieprawda?

ślady znikły w słońcu nikłym

szelest liści

wiatr je gonił wiatr wygwizdał

a deszcz olał

to nieprawda że mnie nie ma

depczę wiersz

 

on niósł myśli ja w domysłach

nie mam głowy

do jesieni jej odcieni

melancholii

w kapeluszu bez retuszu

pod przymusem

wierzcie depczę kilka myśli

śmiem się śmiać

 

nie mam czasu być spokojna

i bezwolna

wolę trwonić złote myśli

palto czyścić

że mnie nie ma taka ściema

oczywiście

jestem przecież gdzie pustynia

z sypkich fraz

 

tu są dłonie oczy koczek

tętent czasu

znów urodzę się za roczek

znajdę czas

krótkie mini lub bikini

wymamroczę

wtedy może się ułożę

we wzór fraz

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • JamCi 25.10.2019
    Oj to jest wspaniałe i muszę jeszcze że sześć razy sobie przeczytać.
  • Aisak 26.10.2019
    Dosyć niedawno pomyślałam: gdzie jest TseCylia?
    A TseCylia wiersze pisze :]
    *
    Trochę inny ten wierszyk. I niesprawiedliwy.
  • Wioletta K. 26.10.2019
    Czytałam z przyjemnością
  • Pan Buczybór 26.10.2019
    Pod względem formy jest to naprawdę pierwsza klasa. Świetna rytmika, bardzo trafny dobór słów. Ogólnie bardzo dobry wiersz.
  • TseCylia 27.10.2019
    Dziękuję za komentarze :->
  • piliery 27.10.2019
    Ma swój urok ten wiersz.Gdybyś się nie podpisała pod wierszem, głowę bym dał że pierwszą zwrotkę to ja napisałem. :) Co do formy to sama sobie z niedoskonałości zdajesz pewnie sprawę. Mnie się spodobał.
  • TseCylia 27.10.2019
    Poproszę o pokazanie, bo nie wiem co masz na myśli. Z góry dziękuję. :->
  • piliery 27.10.2019
    To drobne niekonsekwencje nie wpływają na odbiór wiersza. Np: w pierwszej drugiej i czwartej zwrotce rymy wewnętrzne są w trzecim wersie. W trzeciej zwrotce w trzecim wersie rymów wewn nie ma.
  • TseCylia 27.10.2019
    No tak, wewnętrzne rymy są rozłożone nieregularnie, choć sporo ich włożyłam w tekst. Dziękuję. :->

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania