All Stars, czyli niezadowolenie fikcyjnych postaci na ich stworzyciela..

[Jeśli nie czytałeś większości mych serii to pomiń tę opowiastkę.]

 

Glenn Throne: Wygląda na to, że autor skończył już z naszą historią, prawda, Alice?

Alice: Prawda, tylko dalej nie rozumiem dlaczego usunął mój sequel...

Ethan Fell: Może dlatego, że chciał się podjąć jakiegoś nowego wyzwania?

Glenn Thorne: Byłem przekonany, że Slice of Life było jego konikiem.

Roy oraz Lawrence: *Śmiech*

Yahiro i Sora: *Śmiech*

Finn Fell: Tato, chciał pchać pomysły póki były żywe.

Ethan Fell: ...

Roy: Przecież wiecie, że moja historia była i tak najlepsza, a w dodatku pełna akcji!

Yashiro i Sora: *Śmiech*

Mark: Wy tak się martwicie o siebie, a patrzcie na mnie! Moja seria stoi w miejscu!

Yashiro i Sora: Ty weź już lepiej nic nie mów, nas porzucono na pastwę losu niekończącej się tułaczki!

Alice: Tylko nie rozumiem jednej rzeczy...

Wszyscy: Jakiej...?

Alice: Dlaczego ten tam *wskazuje palcem* Lawrence... Dlaczego musi on być wszędzie wspominany?

Lawrence: N-Nie wiem *stab* *stab*

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Pan Buczybór 10.06.2020
    wus wus
  • TheRebelliousOne 10.06.2020
    Ciekawy pomysł na opowiadanie, chociaż szkoda, że taki krótki. Mimo to leci 4.

    Pozdrawiam ciepło :D
  • DEMONul1234 10.06.2020
    Bo miało być krótkie, może potem rozwinę. Teraz piszę dalej swój skrypt na ebooka.
  • Kocwiaczek 10.06.2020
    Ach ta wieczna tułaczka :)
  • DEMONul1234 10.06.2020
    W rzeczy samej, WIEEEEczna.
  • Shogun 10.06.2020
    Heh, no czegoś takiego się nie spodziewałem. Ciekawe podsumowanie własnych serii, jak do tej pory. Nieźle nieźle ;)
  • Piotrek P. 1988 11.06.2020
    Oryginalne, 5, pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania