...

...

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Tjeri 13.06.2021
    Żeby wyszła kursywa, to do końcowy musi wyglądać tak: [/i]
    Ten temat zawsze elektryzująco na mnie działa. Ale tu jeszcze delikatnie. Tu jeszcze początki.
  • Nuria 13.06.2021
    Etam, zrobiłam tak jak podpowiadasz i efekt żaden :(
  • Tjeri 13.06.2021
    Tylko końcowy, początkowy jak miałaś.
  • Nuria 13.06.2021
    Tjeri , dziękuję :)
  • Tjeri 13.06.2021
    Nuria :)
  • Mgła 13.06.2021
    Bardzo ciekawy wiersz
    Pokazane zagubienie osoby która próbuje za wszelką cenę ocalić od zapomnienia znajome obrazy
  • Nuria 13.06.2021
    Byłam kiedyś na wczasach z takim małżeństwem, Ona się nim opiekowała, a on najczęściej chodził korytarzem i liczył swoje kroki. Zapytałam go po co / nie wiedziałam, że chory/ i usłyszałam, że to jeszcze jest wstanie zapamiętać ile jest kroków od okna do drzwi ich pokoju. Któregoś dnia przepadł. Wyszedł sam poza ośrodek, kierował się słowami żony, wsiadł do autobusu i....znaleziono go dwa dni później, w jakiejś wiosce na weselu. Siedział zagubiony, a że ludzi było wiele, nikt na niego nie zwracał uwagi. Dobrze, że tak się skończyło.
  • Mgła 13.06.2021
    Nuria straszna to choroba i taka obezwładniająca
    Kilka lat temu wracałam w październikowe popołudnie z wykładów do domu
    Czekałam na autobus
    Ludzie otuleni ciepłymi szalami przystępowali z nogi na nogę
    Po drugiej stronie ulicy dostrzegłam starszego Pana w kapciach i koszuli
    Poruszał się powoli
    Ludzie stojący na przystanku patrzyli na Niego jak na ufo
    Wyobraź sobie że tylko ja zainteresowałam się Jego losem
    Przebiegłam na drugą stronę ulicy i zadzwoniłam po policję
    Okazało się że ma zaniki pamięci
    Ta znieczulica wszechobecna mnie po prostu przeraża
  • Tjeri 13.06.2021
    Wracam jeszcze. Paradoksalnie nie utrata pamięci jest w tej chorobie najstraszniejsza. Najgorsza jest degradacja, otępienie i zrzucenie gorsetu zasad obowiązujących w społeczeństwie.
  • dygresja 13.06.2021
    Poruszający tekst...
    Często zastanawiam się na ile ludzie, dotknięci podobnymi chorobami, zdają sobie z nich sprawę. Nawet jeśli są to tylko przebłyski takiej świadomości, to muszą niewyobrażalnie cierpieć...Całkowita niepamięć byłaby w takiej sytuacji (przynajmniej dla mnie) "darem losu"...
  • piliery 14.06.2021
    Bardzo obrazowy i poruszający. Alzheimer to jedna z tych chorób które degradują człowieka ale nie degradują człowieczeństwa. Pięknie narysowałaś walkę o nie.
  • Tjeri 14.06.2021
    Piliery, myślę, że niestety i człowieczeństwo jest degradowane. I to bardzo skutecznie. Choremu wtedy potrzebne jest człowieczeństwo opiekuna. Bo czasem i jemu trudno je utrzymać wobec tej choroby.
  • Tjeri 14.06.2021
    Więc opiekun niejako musi zachować człowieczeństwo za dwoje. Nie ma w tym romantyzmu, choć jest bohaterstwo.
  • piliery 15.06.2021
    Tak. Lapsus z mojej strony. Choroba degraduje człowieczeństwo ale nie zmienia faktu że chory nadal pozostaje człowiekiem.
  • JamCi 15.06.2021
    Smutne i prawdziwe. Świetnie oddane najważniejsze.
  • Nuria 15.06.2021
    dygresja, piliery, Tjeri, JamCi, Mgła - dzięki za przemyślenia i podzielenie się nimi.

    Serdeczności posyłam :)
  • JuliaB 18.06.2021
    Bardzo współczuje osobom chorującym. Super to ukazałaś w tym wierszu

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania