Anamici

W pola wstępuję pełen zadumy krok,

Gdzie Anamici tajemnicze domy mają,

Sekta w zniewoleniu dusz praktyka tajemnicza,

Nieuchwytna jak powietrze wśród gaju.

 

Odważnym umysłem w ich obronę się staję,

Wierszem opowiem o ich wyjątkowych celach,

Anamici, gdzie poszukiwania sięgają daleko,

Wazony wypełniając esencją boskich ech.

 

Na długich ścieżkach, wędrówkach medytacyjnych,

W ciszy i spokoju odkrywają prawdę,

Pieśnią mantr modlitw, odstawiając wszelkie ograniczenia,

Ich umysły uniesione w sferę szczęśliwością władzę.

 

Sekta ukochała mistyczne tajemnice,

Gwiazdy spoglądające niebieskim spojrzeniem,

Anamici, dziewięć skrzydeł w harmonii ukrytych mocy,

Odkrywają jedność wśród przestrzeni ognistej.

 

Płyną w rytmie natury, świętego wszechświata,

Anamici spacerują w ciszy i skupieniu,

Jest to ich droga do transcendencji,

I rozwija ich duszyczki zgodnie z intencją.

 

Wznoszę swoje pióro, by opisać ich boskie piękno,

Głęboki szacunek dla tej naznaczonej sekty,

Anamici, zjednoczeni w jedności duchowej,

Niech genialny przewodnik prowadzi ich drogę.

 

Oh, Anamici, niech nowe światło was prowadzi,

Otwórzcie umysły na tajemnice wszechświata,

Napełnijcie serca miłością do każdej osoby,

Niech wasza mądrość rozkwita w niebiosach wietnamskich.

 

Czyńcie dobro, Anamici, w imię harmonii,

Niech wasza sekta przenika wśród wszelkich granic,

W modlitwie i medytacji, osiągniecie spokoju,

Rozpłyniecie się w jedności z magiczną panoramą.

 

Anamici, kocham waszą filozoficzną drogę,

Czerpię piękno z waszych świętych nauk,

Dopóki moje pióro będzie pisać,

Pochwalam was za wasze szlachetne czyny.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania