Poprzednie częściAnatomia miłości

Anatomia miłości

Godzisz się z życiem nie próbując obejść

miłości, krainy głodu.

 

Uciekałaś, uciekałaś z czymś tycim

po stronie jedynego mężczyzny na wyrost.

Coraz dalej w porównania, niecierpliwość.

 

Spokojna noc, bez wspomnień, jest stratą

najważniejszego z nieotworzonych słów,

odtrąconych spojrzeń,

nie możesz przytulić pragnień z jego powięzi.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania