xxx

x

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Amnezja Wsteczna 8 miesięcy temu
    To już ostatni rozdział tej opowieści.

    Dziękuję wszystkim, którzy czytali/komentowali/gwiazdkowali, w szczególności Griszy oraz jesieni2018 - byliście pod prawie każdym rozdziałem, to dodawało mi dużo motywacji do pisania. 🙏
  • jesień2018 8 miesięcy temu
    To była prawdziwa przyjemność <3
  • Amnezja Wsteczna 8 miesięcy temu
    jesień2018 Dziękuję, Jesieni! 😊💜
  • Lotos 8 miesięcy temu
    Nie czytałem wszystkich odcinków, ale przeczytam, bo warto, ciekawie piszesz.
  • Amnezja Wsteczna 8 miesięcy temu
    Dziękuję! Mam nadzieję, że pozostałe rozdziały nie zawiodą 🙂
  • Grisza 8 miesięcy temu
    O rrrany...!!!
    Świetne zakończenie. To nie jest łatwe - sensownie zakończyć. A jeszcze z nutą optymizmu i... z możliwością kontynuacji, to wyższa szkoła jazdy.
    No i na deser zafundowałaś przepiękne zdanie:
    "Jakkolwiek skomplikowane bywało życie, to przynajmniej mogłam się cieszyć, że nigdy nie zrobiłam sobie podobnego tatuażu."
    I wreszcie - dlaczego Polki zawsze dążą nad Bałtyk, a Polacy w Tatry? Trafiłaś w punkt.
    Amnezjo, dałaś mi (nam) mnóstwo satysfakcji z lektury Anhedonii.
  • Amnezja Wsteczna 8 miesięcy temu
    Dziękuję jeszcze raz za wytrwanie do końca, Grisza! 💜 Cieszę się, że ostatni rozdział podoba się wiernemu czytelnikowi. Głupio byłoby po niezłym opowiadaniu zostawić rozczarowujące zakończenie!

    Co do Tatr oraz Bałtyku, coś w tym jest! Mój tata zawsze chciał jeździć na wakacje w góry, mama nad morze. Ja jestem rozdarta między jednym a drugim, ale obecnie bardziej brakuje mi morza.

    Kontynuacji "Anhedonii" nie widzę w swojej przyszłości, ale mam pełno innych pomysłów. Na razie nie wiem, gdzie będę dalej publikować, ale raczej nie tutaj.
  • Grisza 8 miesięcy temu
    Amnezja Wsteczna
    Dobrze, że nie było fali wstecznej, bo by nie wyszła... ;) Dzięki temu mamy na koniec swego rodzaju oczyszczenie, katharsis...
    Daj, proszę, znać, gdzie będzie Cię można poczytać.
    Pozdrawiam
  • Amnezja Wsteczna 8 miesięcy temu
    Grisza, czy można skontaktować się z Tobą jakoś poza Opowi? Jak już coś zmajstruję (a nie wiem, kiedy to nastąpi), mogłabym napisać do Ciebie bezpośrednio.
    Pozdrawiam!
  • Grisza 8 miesięcy temu
    Amnezja Wsteczna
    Nie widzę przeszkód oprócz tej, ze nie podam na opowi swoich namiarów. Masz jakiś inny pomysł?
  • Amnezja Wsteczna 8 miesięcy temu
    Grisza Wymyślę coś na dniach - teraz jestem w rozjazdach na święta i nie mam do tego głowy. Życzę wszystkiego dobrego :)
  • Amnezja Wsteczna 7 miesięcy temu
    Grisza Jest taki portal t3kstura.eu, zarejestrowałam się tam pod tym samym nickiem. Możliwe, że od teraz będę publikować tam (raczej nieprędko, choć kto wie). Swoją drogą, widziałam, że Laura Alszer obecnie też tam wstawia swoje wiersze. Wpadnij, może odnajdziesz chęci do pisania. :)
  • Grisza 7 miesięcy temu
    🙂
  • jesień2018 8 miesięcy temu
    Tak czułam, po przeczytaniu, że to koniec. Bardzo dobre zakończenie, wzruszające, mocne i nieoczywiste. Choć większość tego rozdziału nadspodziewanie dowcipny.
    Amnezjo - szczerze i serdecznie gratuluję!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania