Anioł Ciemności na bezrobociu.

Anioł Ciemności na bezrobociu.

Zjawili się wszyscy na jego wezwanie.

Zasiedli przy Równikowym stole, czekając na Pana.

Przybyli wojownicy ciemności i kobiece demony,

w odświętne suknie pięknie przyodziane.

Były także wilkołaki, wampiry, siły nieczyste,

trole, golenie, papieże,

dyktatorzy, politycy, despoci

oraz męskie demony w stare fraki ubrane.

Jego pojawienie się wywołało niezwykłe zamieszanie.

Każdy chciał przywitać Anioła Ciemności.

Ten skolei rozpostarł swe skrzydła nad nimi i kazał im milczeć.

‑Źle dzieje się na Ziemi - przemówił.Staliście się leniwi i wygodni.

‑Aniele nasz! - krzyknęli słudzy jego.Ludzie nie potrzebują już naszej

pomocy, gdyż sami stali się katami.

‑ Świat musi powrócić do równowagi – ciągnął Anioł. Tak zostało postanowione,

zatwierdzone i podpisane.

‑ Niech ciemność zamieni się w światłość.

Niech stworzenia ludzkie staną się moimi sługami,

a wy psy piekielne stańcie się istotami.

A ja tymczasem pójdę do Pośredniaka za jakąś robotą.

A kiedy zabawa się zacznie i stare się naprawi.

Wrócę do was z powrotem moje padliny kochane.