Asfodelowe łąki

Znowu o duchach.

Duchy to myśli.

Nie oddychają, nie jedzą, a więc nie żyją.

Bogowie wcielają się, to mieszkańcy głębi,

a więc to nie duchy, to zwierzęta głębinowe.

Dusze to ich mieszkanie,

i oddychania i jedzenia i pocałunków

i śmiechu w ciemności

i przodków.

Bogi i przodkowie unoszą się w duszy

wokół kolumny.

Ludzie to kule śnieżne, ich powozy,

nośniki przez rzekę czasu.

Duchy to mniej życia.

To dzieci czasów swoich, do miejsc przywiązani,

do wspomnień,

mają nieaktualne mapy, po których wędrują,

na asfodelowych łąkach zanikają,

ćmy wokół czegoś jak księżyc wirujące.

Orion jeszcze poluje, jeszcze kocha, jeszcze rani,

nie może przestać.

Pamięta pierwotne puszcze.

Ale to nie jego soma, która teraz przegląda internet.

To lustrzane odbicie człowieka sprzed tysięcy lat.

Duchy to myśli, czy tylko nasze myśli?

Jak długo trwa życie przeciętnego ducha?

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • paluszki z paczuszki tydzień temu
    Małe literki w tytule gryzą się z wielkimi literami w treści.
    Można je pogodzić, ale to od autora zależy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania