Chyba nie przesadzę, jeśli powiem , że to mnie nie zaskoczyło- mówię tu o dążeniu do wyrównania rachunku. Kobiety nie kalkulują, nie robią nic pod publiczkę, jeśli chodzi o miłość. Oddają się w całości, tylko to jest ważne to je napędza, sprawia ,że dzień nabiera wartości. Gorzej, że zranione nie umieją pogodzić się , patrzeć w przyszłość z nastawieniem na wyparcie zdarzenia, na odtrucie. No ale skoro, aż tak się potrafi czuć, to trudniej o stabilność emocjonalną.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania