Audiobook

Kompletnie nie wiem jaka jestem.

Przyznam, dziwne to trochę, że nie znam się na sobie samej

Odkładam tą wiedzę na potem

 

Wreszcie się wsłucham…

 

mój pierwszy rozdział i drugi i trzeci i czwarty…

Zastanawia mnie nieco piąty – czy

wystarczy na niego kartek…

 

Każdy wykrzyknik, znak zapytania,

kolejna kropka, przecinek tchną niepokojem – czy gdzieś w pośpiechu

między wersami nie zginę

 

Od pierwszych liter kreślonych w stresie co poznam już w drugim wersie,

i w krzyku trzeciego, w czwartych pęknięciach

Piąty - lęku popiersiem

 

Czasem się piszę maszynowo, czasem zaś piórem wiecznym,

kaligrafuję lub bazgrzę stalówką

jak mieczem obosiecznym

 

i wypatrując piątego działu

prostuję myśli kręte nim ktoś wyrwie kartki

lub wszelką treść zaleje atramentem

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania