aureole
rzędy odmów nad głową
niby święte kręgi
budują cierpliwość albo mur
gdy wzejdzie słońce
spojrzenia ukradkiem zbiorą plony
jak kamienie rzucane przez nie winnych
tych w mundurach albo sandałach
zanurz się po uszy w miłości
to tylko kolejny burdel
z martwymi kotami
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania