Autodestrukcja
Siedzę w pustym sadzie.
Zerwałem wszystkie jabłka.
Popełniłem tyle błędów,
Nie zmieszczą się na kartkach.
Znów w ręce trzymana flaszka
I znów zaczynam zrywać jabłka.
Jestem w tej pętli zniewolony
Nawet nie próbuję szukać pomocy.
Siedzę w pustym sadzie.
Zerwałem wszystkie jabłka.
Popełniłem tyle błędów,
Nie zmieszczą się na kartkach.
Znów w ręce trzymana flaszka
I znów zaczynam zrywać jabłka.
Jestem w tej pętli zniewolony
Nawet nie próbuję szukać pomocy.
Komentarze (2)
W kontekście flaszki ma to sens, ale chciałbym się upewnić...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania