Aż.
Odległość, liczona muśnięciem wiatru,
o policzek odbity w skale.
I kruki.
Kruki dla skali, żebyśmy mogli przekonać się
jak umierać dla siebie, kiedy wokół
pełno tektury, zapisanej drobnym drukiem.
Zawsze mieliśmy do powiedzenia więcej,
niż mieściły słowa,
więcej niż jest w stanie przekazać
czas potrzebny na dotarcie od źródła, do oceanu.
Pokonaliśmy niemal wszystkie państwa - miasta,
lasy i przestrzenie pokryte piaskiem,
puste i jałowe jak wspólne niedziele.
Pokonaliśmy niemal każdy zakręt tylko po to,
zeby przekonać się, że za nim
są tylko pióra i atrament.
.
.
.
Z cyklu : Detoks.
Koniec lipca, nowego roku pańskiego
Marcin Lenartowicz
Komentarze (21)
o policzek odbity w skale.
I kruki.
Kruki dla skali, żebyśmy mogli przekonać się
jak umierać dla siebie, kiedy wokół
pełno tektury, zapisanej drobnym drukiem.
Wciąż liczę ile brakuje do nieskończoności,
czy któryś z ułamków dodano do liczby pierwszej,
Bo zawsze mieliśmy do powiedzenia więcej,
niż mieściły słowa,
więcej niż jest w stanie przekazać
czas potrzebny na dotarcie od źródła, do oceanu.
Pokonaliśmy niemal wszystkie państwa - miasta,
lasy i przestrzenie pokryte piaskiem,
puste i jałowe jak wspólne niedziele.
Białe flagi wypadły nam z rąk, bezwiednie.
Nie ma ich nawet w tym wierszu,
w którym tak długo i (nie)szczęśliwie dane nam było żyć.
Pokonaliśmy niemal każdy zakręt tylko po to,
zeby przekonać się, że za nim
są tylko pióra i atrament.
Ale spójrz coś w tym jest, bo nawet razem fajnie grają.
Mam nadzieję, że Dusia nie zajrzy, bo dostanę opieprz, że wziąłem sobie jje wiersz 🤣
https://www.medicover.pl/zdrowie/seks/dysforia-plciowa/
Skupiłam się na podobnej tematyce, to mi współgrało...
Poza tym, co kogo może obchodzić czyjaś orientacja i co ona ma do rzeczy?
Na wierszach, na tekstach niech się każdy skupi, a nie na tym kto i kogo do łóżka zaprasza... jprd.
I przestań już pić, albo chociaż pij do lustra
Robi się wulgarny, bezsilny.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania