"Źrenice i tęczówki były białe jak białko. Jej pusty wzrok budził grozę." - i dostaniesz po nosie za lenistwo:) białe ja białko - proszę wymyśleć lepsze porównanie: śnieg, mleko, pośladki albinosa?
"Dłonie były zakończone ostrymi pazurami. Ubrana była w białe, porwane giezło. To była północnica." - przynajmniej dwa była do zastąpienia.
"Nie odpowiedział. Był zajęty patrzeniem na jej ruchy." - wiadomo co zrobić z tym był i z tych dwóch zdań zrobić jedno: będzie git.
"Chciał pokonać ją jej bronią. Odnosiło to sukces. Bolała ją głowa, " - chciał ją pokonać jest własną bronią. Północnicę rozbolała głową.
"Porwał nogawkę spodni od kostki do końca uda. Obwiązał nogawkę dookoła tułowia" - zdania do połączenia, drugą nogawka robi exit
"Z jej ciała wydzierał się duch. Dusza opuściła ciało i wzniosła się do góry" - masło maślane. Zdania do połączenia z jednym "duchem z ciała"
" Wstał z łóżka. Był w samej bieliźnie. Ukazał szczupłą sylwetkę." - masz tendencję do budowania krótkich stwierdzeń tak się nie tworzy narracji. Tego typu konstrukcji używa się do opisu dynamicznej akcji. Chwycił miecz. Ciął dwukrotnie. Uskoczył przed ciosem.
Usiadł na sedesie. Wziął ksiażkę. Przeczytał. Odłożył.
Mam nadzieję, że widzisz o co mi chodzi?
Generalnie się coś popsuło: za dużo powtórzeń, sporo zbędnych zaimków no i narracja zbudowana z krótkich zdań.
Poprzednie części były lepiej napisane.
Magister Jak zaczniesz łączyć zdania to i powtórzeń sporo odejdzie.
Z powtórzeniami to jest też tak, że jak łatwo zamienić na coś innego to dlaczego nie, ale jak jest celowe dla podkreślenia czegoś, to można zostawić:) Przykład poniżej.
"Na koniec pojawił się strach. Strach i zwątpienie"
Komentarze (5)
"Dłonie były zakończone ostrymi pazurami. Ubrana była w białe, porwane giezło. To była północnica." - przynajmniej dwa była do zastąpienia.
"Nie odpowiedział. Był zajęty patrzeniem na jej ruchy." - wiadomo co zrobić z tym był i z tych dwóch zdań zrobić jedno: będzie git.
"Chciał pokonać ją jej bronią. Odnosiło to sukces. Bolała ją głowa, " - chciał ją pokonać jest własną bronią. Północnicę rozbolała głową.
"Porwał nogawkę spodni od kostki do końca uda. Obwiązał nogawkę dookoła tułowia" - zdania do połączenia, drugą nogawka robi exit
"Z jej ciała wydzierał się duch. Dusza opuściła ciało i wzniosła się do góry" - masło maślane. Zdania do połączenia z jednym "duchem z ciała"
"To wbrew naszym zwyczajom, Gunborze - mówił urażony." - powiedział
" Wstał z łóżka. Był w samej bieliźnie. Ukazał szczupłą sylwetkę." - masz tendencję do budowania krótkich stwierdzeń tak się nie tworzy narracji. Tego typu konstrukcji używa się do opisu dynamicznej akcji. Chwycił miecz. Ciął dwukrotnie. Uskoczył przed ciosem.
Usiadł na sedesie. Wziął ksiażkę. Przeczytał. Odłożył.
Mam nadzieję, że widzisz o co mi chodzi?
Generalnie się coś popsuło: za dużo powtórzeń, sporo zbędnych zaimków no i narracja zbudowana z krótkich zdań.
Poprzednie części były lepiej napisane.
?????
Z powtórzeniami to jest też tak, że jak łatwo zamienić na coś innego to dlaczego nie, ale jak jest celowe dla podkreślenia czegoś, to można zostawić:) Przykład poniżej.
"Na koniec pojawił się strach. Strach i zwątpienie"
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania