Bajka o nieśpiącej królewnie LBnR93
Za górami hen daleko
Było sobie małe dziecko
Jak to małe?
Mnie się pytasz? No zwyczajne małe dziecię
I co dalej? Jest coś dalej?
Chcesz coś wiedzieć o tej małej?
To dziewczynka? Tak, mów proszę
Więc to dziewczę ma warkocze
I co dalej? To królewna?
Tak królewna i to piękna
Więc ta mała piękna dama
Nocą nigdy spać nie chciała
Pewnej nocki, bardzo czarnej
Smok się zjawił u tej małej
Smok? Ja nie chcę, ja się boję!
Nic się nie bój dziecię moje
Bo ten smok był bardzo miły
Wszystkie dzieci go lubiły
Więc z królewną smok maleńki
Układali wciąż piosenki
I śpiewali kołysanki
Dla królewny małej lalki
Aaaa kotki dwa
Śpij laleczko słodka ma
Zamknij oczka swe na chwilę
Niech ci przyśnią się motyle
Niech kołyszą cię do snu
Abyś zasnąć mogła już
Komentarze (36)
Moje wszystkie, albo większość tekstów mają podteksty, chyba tylko pustaki puszą zupełnie jednopłaszczyznowo, co to za odkrycie w ogóle. Ale tak pustego koma, po tobie się nie spodziewałem, choć kilka wpisów u innych, które czytałem mogły mnie zmylić.
Masz prawo do swojej opinii, chociaż do końca nie wiem co masz na myśli, albo podejrzewam, ale nie chcę dowiedzieć, żeby się zupełnie pochlastać. Proszę zachowaj resztę swoich podniosłych odkryć co do tego tekściku dla siebie.
Pozdrawiam i niekoniecznie zapraszam pod kolejne moje wypociny.
Nie chcesz zapewne wiedzieć jakie mam zdanie Tobie po twoim genialnym wpisie i gdy brniesz w zaparte broniąc „swego”. Każdemu zdarzy się czasem chlapnąć coś nie tak. Ja nieraz w biegu coś przeczytałem i zdarzyło mi się trafić komentarzem w płot, ale nie broniłem swojego miałkiego zdania, tylko potrafiłem się przyznać do błędu, lub przynajmniej wstydziłem się w ciszy i nie dolewałem oliwy do ognia.
Skoro mamy opinie o sobie ustalone, to jest przynajmniej jakiś sukces, tej mojej”sztuki”.
Jeśli ktoś walnie „babola” to to zniosę. Jeśli napisze , że mu się nie podoba, też. Nawet jeśli powie że napisałem „dno” i to jakoś uzasadni z sensem, no to też ok
Jak jednak koleś trzy razy napisze „dno” to co mam o nim myśleć, łapiesz już pewnie tryb, którym przetacza się moja logika?
Goście są w zasadzie grzeczni. Chamsko zachowują się intruzi i z tymi trzeba adekwatnie, ja mam takie rozróżnianie.
Ty wciąż zaliczasz się do gości, mimo mojej dość ostrej reakcji na Twój wpis.
Uważam moją odpowiedź za adekwatną i uważam również, że autor nie musi zgadzać się ze wszystkimi komentarzami, ogólnie to mam takie dziwne zacofane myślenie :)
Tobie też dobrej :)
Pozdrawiam
Tobie również spokojnej.
Literkowa
Zapraszamy:
https://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/
Liczymy na obowiązkowe czytanie Autorów i pozostawienie komentarza.
Głosujemy do 06 marca /niedziela/ godz. 23.59
Dziękujemy za udział i zapraszamy do zagłosowania!
Literkowa
Można odczytać zwyczajnie, jako bajkę z pewnym przesłaniem. Np: nie zawsze to, co wygląda źle, jest faktycznie złe
i chce nas pożreć. Czasami "białe rękawiczki" udusić mogą. Różnie można by jeszcze odczytywać, ale z mą wyobraźnią,
to wolę zakończyć:))↔Pozdrawiam:)↔%
Pozdrawiam :)
Spokojnej nocy
Niech ci przyśnią się motyle
Niech kołyszą cię do snu
Abyś zasnąć mogła już
Gdyby całość bardziej wygłaskać i ułożyć ścieżkę dźwiękową, to wiersz z pewnością zagościłby w wielu domach w nowej odsłonie :)))
Dzięki bardzo za komentarz!
Pozdrawiam:)
Kłaniam się nisko!
Liczymy Na Ciebie!!!
Tematy to:
- NIE WSZYSTKO...
- ABSTRAKCJA...
Możesz pisać na pierwszy lub drugi, albo powiązać obydwa.
Piszemy do 31.03.2022 do godziny 23:59
Więcej na naszym profilu:
https://www.opowi.pl/profil/literkowa-bitwa-na-rymy/
lub w wątku konkursowym:
https://www.opowi.pl/konkursy/
Z życzeniami owocnych literackich chwil
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania