"— Mam nadzieję, że samych superlatywach?" - zapomniałaś dać literkę "w". Zgubiłaś też kilka kropek na końcach zdań. Poza tym super. Mógłbym czytać taką książkę, nie bajeruję.
Pomysł, że Dawid jest oszustem uważam za świetny. To normalne, że samotni żeglarze mają problemy od początku, a później kłopoty się nawarstwiają i jest ich coraz więcej. Dzięki temu, siła charakteru naszego śmiałka uwypukla się w oczach czytelnika i widza.
Mam nadzieję, że Frederick nie podda się już na starcie i postawi stopę na swojej żaglówce, by wśród bezkresu morskich przestrzeni odnaleźć siebie i swoje marzenia.
A swoją drogą to jacht zaprojektowany przez architekta miały pewnie trzy piętra i dach z erklami, na którym zamiast bulajów widniałyby wole oczy.
Ahoj.
Komentarze (3)
Pomysł, że Dawid jest oszustem uważam za świetny. To normalne, że samotni żeglarze mają problemy od początku, a później kłopoty się nawarstwiają i jest ich coraz więcej. Dzięki temu, siła charakteru naszego śmiałka uwypukla się w oczach czytelnika i widza.
Mam nadzieję, że Frederick nie podda się już na starcie i postawi stopę na swojej żaglówce, by wśród bezkresu morskich przestrzeni odnaleźć siebie i swoje marzenia.
A swoją drogą to jacht zaprojektowany przez architekta miały pewnie trzy piętra i dach z erklami, na którym zamiast bulajów widniałyby wole oczy.
Ahoj.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania