baranek

plują ci w twarz

spuszczasz tylko wzrok

żadnych błyskawic

klątw

 

a ta korona

 

czy można w niej spać

gdy kolce haczą sny

i pruje się noc

zaraz od pierwszej gwiazdy

 

Betlejem odarte ze stajenki

 

kim jestem bez ciebie

ramiona pozbawione krzyża zwisają bezładnie

tylko gwoździe sterczą jak wykrzykniki

a jednak nie podnoszą głosu

nie muszą

 

wszędzie tłumy od żłóbka

po Golgotę

 

piszesz na piasku

 

wciąż na nowo

wiatr zagrzebuje słowa

jak stopy stawiane nieostrożnie

i w poprzek

 

bo plują ci w twarz

a ty możesz co najwyżej spuścić wzrok

żadnych błyskawic

klątw

 

tylko ciernie w koronie

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Noico1 rok temu
    5/5
  • IgaIga rok temu
    Dziękuję.
  • MartynaM rok temu
    Bardzo dobry wiersz, Iga. 6
  • IgaIga rok temu
    Dziękuję.
  • oboj rok temu
    Podzielam opinie komentujących poprzedników.
    Mocno ubolewam, że Judasze z fabryki ruskich trolli nasiliły ataki na polskie portale poetyckie.
  • oboj rok temu
    Na szczęście Administracja tego portalu zaczyna reagować na ataki.
  • MartynaM rok temu
    oboj, kogo masz na myśli, bo ja chyba nie w temacie?
  • oboj rok temu
    Tych co dają jedynki bez komentarzy.
  • IgaIga rok temu
    oboj - dziękuję.
  • Noico1 rok temu
    oboj Czyżby?
  • oboj rok temu
    Widziałem wiele ich akcji na różnych portalach...
    Możesz mi wierzyć na słowo.
    Wujek Prigożin nie próżnuje.
  • Dekaos Dondi rok temu
    Igalga↔Zastanawiający tekst. Gdybyś inaczej napisała tą samą treść, to by takim nie był. Jam na tak!
    Pozdrawiam?
  • IgaIga rok temu
    Dziękuję, DD. Pozdrawiam ?
  • oboj rok temu
    Wszystkiego najlepszego z okazji Światowego Dnia Poezji.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania