Barwy

W wolnym kraju żyć mi przyszło

Wśród tych pól malowanych ideą rozmaitą

Bez krwi i potu to się nie obeszło

Gdzie kraj kochają, siebie nienawidzą

 

Wśród rodaków bardziej i mniej kochanych

Tu, gdzie samotność mi doskwiera

Obcym jest ten, kto chce być neutralnym

Bo każdy o jakąś opcję się opiera

 

Choć naród jeden, to opcje są dwie

Bez szarości, bądź biały lub czarny

"Z nami lub z nimi, zdecyduj w końcu się"

A serce mi mówi "bądź wielobarwny!"

 

Dla mnie kolory nie są zbyt istotne

Na przynależność skazany nigdy nie będę

Biel i czerwień wciąż w sercu niosę

Nawet jeśli wieczność sam przez to spędzę

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania