Being Old.
Dzień się kończy i noc nie wstaje.
Świt się zaczyna zaś mrok nastaje.
Konczą się życia przelotne momenty,
Nie ma już szczęścia, smutku czy żalu.
Dzień się kończy i noc zapomina.
Świt ma amnezję, a ciemność się boi.
Zapomniałem o tym co kochałem,
Za późno się tego dowiedziałem.
Meczą mnie lata przeżytej młodości.
Cieszą mnie czasy mojej starości.
Świt obudził słońce, a ciemność księżyc.
Razem zatańczyły taniec życiem zwany.
Ucieszyłem się widząc jak niebo wiruje.
Chociaż młodzi mówią o mnie starzec.
Tajemnica jednak na wieki schowana.
W umyśle starego do grobu pochowana.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania