Bestialstwo!
Gdy księżyc się do mnie śmieje
mam wielkie i ciche marzenie
choć wiem, że on mnie słyszy
to dlaczego przerażony nie krzyczy?!
Żeby mamunie i babunie spracowaną ręką
nie wyrywały puchu żywym gęsiom
by dziur na podbrzuszu zakrwawionym
nie szyły – tylko dla kołdry zrobionej.
Żeby gosposie bez serca krwawe sąsiadki
dla krwi na czarninkę babci jubilatki
nie wierciły dziur w głowach kaczek
dając cierpienie i konania z płaczem.
Żeby kluskowanie gęsi na wątróbki ustało,
a Pan Bóg zobaczył, jak człowieczeństwa mało
i że te same pobożne dobre kobiety
ich wargi szepczą koronki do Niego – niestety.
Nikt zła nie widział i nie widzi dzisiaj
to taki ludzki gospodarski zwyczaj!
Ktoś chyba chory na umyśle
widzi w nim zło i bestialstwa wszystkie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania