Betelgeza
Wielki rozbój zaczyna się od huku.
Ktoś zaprojektował historię tak,
by jasność stała się coraz ciemniejsza.
Ten olbrzym ma wiele twarzy, pragnie
zostać nowym słońcem.
Teraz, kiedy świat wstrzymuje oddech,
czerwoną gwiazdę chłodzi gwiezdny pył.
Jeżeli wybuchnie,
nawet szafranowe szaty nie ocalą
drogowskazów. Pokryją je sypkie,
białe piaski, a życie utonie w chmurach.
Pozostaje chwila,
niepewna jak ostatni przystanek.
Komentarze (10)
Dobry wiersz.
Różnica jest jedna – gdy dojdą do nas w końcu skutki wybuchu gwiazdy, odczujemy je na pewno, ale tragicznie być nie powinno. Zaś z naszą europejską supernową nic nie wiadomo...
czerwoną gwiazdę chłodzi gwiezdny pył.
................................................................
Pozostaje chwila,
niepewna jak ostatni przystanek."
Dla mnie to co wyżej, wystarczy za cały wiersz.
5!
Pozdrawiam
Poncjusz
Dzięki za komentarz.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania