Bez kobzy, bez żadnego udziału
Zygmunt Jan Prusiński
BEZ KOBZY, BEZ ŻADNEGO UDZIAŁU
Motto: "Będę pilnować Twojego snu"
- Ewa Prusińska - Kolasińska
Motto 2: Być pasterzem kóz
grać im przeboje na kobzie...
Rozliczam ostatnie dwa lata
minione
liczydła w ręku – za i przeciw
i nic nie ma (za) – pustoszeje
jeszcze niedawno słyszalne echo.
Odpoczywam w fotelu
wyciągam nogi
by nie deptać dywaniku
buty zabrudziłem
miejskim gównem
tych psi odchodów jest sporo
na Kaszubskiej.
Odczytuję same klęski
kiedy powróciłem z Emigracji
a przecież nikomu krzywdy
nie czyniłem -
nie warto być porządnym!
Ten kraj w rozkładzie
wysuszony do samej kości
egoizmu
nic nie ma z Miłości i Romantyzmu
uboga asymetria w macicy...
Zastanawia mnie jedno
że przyjść na świat w tym kraju
(jest niewolniczą pokutą)!
Wiersz z książki „Kochanka księżyca”
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania