Bez pytania
Bez pytania mnie poczęto, nie wyraziłam zgody na to, teraz tylko patrzę w lustro mówiąc cicho mamo, tato; zabierzcie mnie stąd latać zacząć chcę, a nie siedzieć w klatce mówiąc ,,ah me życie złe''. To już takie mdłe, jak przesłodzone ciasto, w moim mózgu coraz bardziej ciasno od myśli zbyt wielu.
Przesyt już myśli złych o mej osobie w mojej głowie, już nie psycholog czy pediatra ale raczej psychiatra, bez pytania stoję tutaj oglądając krople deszczu lecz czy je ktoś zapytał? Czy się męczą i męczą?
Bez pytania wychowali, niby mama tylko chwali i chwali lecz czasem przez nią świat mi się wali i wali. Na domowych ścianach me arcydzieła, ściany te słyszały ile me życie klnęłam, łzy smutki czy radości wszystkie widziały wizyty gości. A ja między nimi stoję i się przypatruję lecz czy ich ktoś zapytał czy się męczą i męczą?
Bez pytania mnie nazwali. Imię bez sensu jestem ciekawa czy ich to bawi. Moja poduszka od słuchania krwawi. Moje imię na ścianach będzie lecz nie na zdjęciach czy dyplomach ale na nagrobka płycie. Ah te życie ah te życie. Bez wiedzy stoję i wpatruję się w smutnych ludzi lecz czy ich ktoś pytał? Czy się męczą i męczą?
Bez pytania ułożono jak plan zajęć, jestem ciekawa czy ambitni tak będą jak będzie trzeba mnie zdjąć z wysokich drzew koron. Czy kukiełka w spektaklu ciągle będzie moją rolą? Czy to kiedyś się skończy? Czy kiedyś żyletki wyrzucę? Czy powiem komuś na prawdę czemu się smucę. A nie tylko wszystko pod nosem jak piosenkę nucę? Patrzę teraz w telefon bo za dużo obciążenia ale czy go ktoś pytał? Czy się męczy i męczy?
Czy ktoś mnie pytał czy chcę być wyzywana od lenia czy egoisty, a ja się muszę wysilić żeby wstać z rana? Codziennie żeby każdemu dogodzić staję na rzęsach długich od płaczu. Każdy część mnie jak w kęsach wyrywa nikt nie pyta a zabierają czas i zadają mękę. Dziwią się potem jak zasypiam na ławkach lub kończę na kawkach, płaczę po kątach opierając się o ściany. Jednak czy ktoś je pytał? Czy się męczą i męczą?
Czy ktoś mnie pytał o zdanie? Bo mi się nie wydaje jedyne o co pytają to o z biolki zadanie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania