Jarema coś majaczysz i nie wiesz do końca o czym. Masz coś mądrego do powiedzenia? Bo jeśli nie, to nie odzywaj się wcale i nie spiskuj niezdrowo. Of course
Lauro :) A ty, Niepowtarzalny pochlebco, częściej dawaj komentarze z własnego nicka. Co do ciebie, Jerema – nie stosuję żadnych metod, ale myślę, że skoro o jakichś wiesz, to może nam je tutaj przedstawisz? Chętnie poczytam, co niby robię poza pisaniem. Może będzie to niezły materiał na jakiś tekst.
piliery to tylko papier może znaczący dla żywych ? i sztuczka z aktem udała się autorowi, bo szczypta niedoskonałości się wkradła a było tak poukładane.
Fajne to. Sympatyczne takie. Przywiodła mnie dyskusja powyżej. Jeśli to stylizacja na mnie to świetnie się ją czytało. Lekko, kulturka zachowana w pełni. Ciekawe opisy i dużo szczegółów. Bardzom na tak. Pozdrawiam autora. Mam trzy typy, więc na razie poczekam, aż wyłonię tego jednego.
Bardzo sprytnie i nad wyraz sympatycznie ujęty temat. I szacun dla Autora za pomysł. Jak spokojnie można się podporządkować śmierci. Mam typy i jeszcze się zastanowię na ujawnienie tego jedynego. Muszę przyznać, że dobrze się wystylizował jak to powiedziała Tjeri .
Pozdrawiam
Komentarze (42)
Mam na myśli dwóch autorów, choć jednego bardziej...
Namyślę się jeszcze..
''... czekał na wieku trumny''. →Pozdrawiam:)↔5
Ale zostanę przy pierwszej opcji. Czyli Kocwiaczek.
Kiedy umarł, akt zgonu nabrał sensu... i mocy prawnej, gdyż sporządził go lekarz.
Fajne to. Sympatyczne takie. Przywiodła mnie dyskusja powyżej. Jeśli to stylizacja na mnie to świetnie się ją czytało. Lekko, kulturka zachowana w pełni. Ciekawe opisy i dużo szczegółów. Bardzom na tak. Pozdrawiam autora. Mam trzy typy, więc na razie poczekam, aż wyłonię tego jednego.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania