bez tytułu

Widmo cieni przeszłości,

trawi wewnątrz boleśnie.

Wysysa radośnie trzewia,

w tańcach paroksyzmie.

Melancholia siostrą duszy,

w rozpuście z bratem cierpienia.

I odnajdzie ukojenie swe,

w absurdalnym autodestrukcji czasie,

gdzie myśl się zapętla i nic nie kończy.

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Dawid 2903 9 miesięcy temu
    Fajne
  • Szpilka 9 miesięcy temu
    Twój nick przypomniał mi miasto Karni Mata, w nim święte szczury wylegują się na matach :)

    https://c8.alamy.com/compde/2b46dfm/ratte-im-karni-mata-tempel-in-bikaner-in-rajasthan-indien-asien-2b46dfm.jpg

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania