Bez znaczenia

Bez znaczenia

 

Dość cierpliwa była Zima,

kiedy siostra młodsza przyszła,

lecz z nią więcej nie wytrzyma,

gdy odejścia szansa prysła...

 

Udzieliła Wiośnie lekcji,

by na zawsze już wiedziała,

że nie trzeba jej inspekcji,

więc nauczkę srogą dała...

 

Zasypała wszystko śniegiem,

uciszyła ptactwo w drzewach,

pokłóciła słońce z niebem,

pokazała, że się gniewa...

 

I niesforna siostra płacząc,

ujść w pośpiechu znów musiała,

z potknięciami, łkając, skacząc,

o czymś jednak pomyślała...

 

Wkrótce znowu się spotkamy,

ma potęga tutaj stanie,

tobie Zimo z pięknej damy,

wspomnień kilka pozostanie...

 

Zmienne wszakże są koleje,

też w przyrodzie, od stworzenia,

czasem nad tym ktoś boleje...,

ale...to jest... bez znaczenia !

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania