Bezdomny
Jestem zarośnięty
Bo ogolić się nie mam za co
I wiecznie chlapnięty
Ja żebrzę, ludzie za to płacą
Mam swoje rejony
Czasami z kimś potłuc się trzeba
Zawsze brak mamony
Wybieram piekło, nie chcę nieba.
Jestem zarośnięty
Bo ogolić się nie mam za co
I wiecznie chlapnięty
Ja żebrzę, ludzie za to płacą
Mam swoje rejony
Czasami z kimś potłuc się trzeba
Zawsze brak mamony
Wybieram piekło, nie chcę nieba.
Komentarze (5)
piekło - tak
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania