```

`

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Dekaos Dondi 09.08.2023
    Zenza↔Kolejny tekst, jakby chodzenie, na zwieńczeniu spadzistego dachu, gdzie po obu stronach, inne światy.
    Tak. Bywa, że niewielkie sprawy, są duże w odczuwaniu... "różnych tekstów piosenki"↔Pozdrawiam 😆:)
  • Zenza 09.08.2023
    Widziałem kiedyś taką książkę "Dom na granicy światów". Bardzo podobał mi się ten tytuł. Niestety, nigdy jej nie przeczytałem i teraz samemu próbuję opisać co mogłaby kryć w środku. A we wewnątrz obok spraw małych, kryją się jeszcze mniejsze. Wystarczy przyłożyć ucho, żeby usłyszeć głos skrzatów, kuzynki sierotki i Marysi, która śpiewa na łąkach.
    Pozdrawiam serdecznie.
  • Dekaos Dondi 10.08.2023
    Zenza↔Chyba nawet mam ową książkę, ale nie wiem gdzie, skąd i czy czytałem
    Mam jeno skojarzenie z czerwonawą okładką i jakby łukowatymi drzwiami:)
    Słusznie rzekłeś o "małych sprawach"😆:)
  • Zenza 10.08.2023
    Dekaos Dondi trochę oszukiwałem, bo tak naprawdę czytałem. Na szczęście nic nie pamiętam.
    Małe sprawy są jak tekst z piosenki K. Prońko - małe tęsknoty. Lubię.
  • Imć Wszesław 10.08.2023
    Dużo ciekawych uwag, jak ta o "szczęśliwym życiu", bo to ideał narkomana. O mądrości także, "mędrzec" to zawód, i dla mnie wszyscy oni kłamią. Przy okazji: mądre jest tylko to, co brzmi mądrze, przecież nikt nie weźmie na poważnie dajmy na to Jezusa robiącego miny. Aby być mądrym, trzeba najpierw zrobić mądrą minę, inaczej nic z tego :D
    Czułość jest dobrym słowem, "cud" (kiedyś również "czud") pochodzi od "czucia", a słowo "świadomość" to porażka i dramat.
    Pozdrawiam :)
  • Zenza 10.08.2023
    Rzeczywiście są we mnie narkomańskie ciągoty do życia sterylnego jak strzykawka. "Szczęśliwe życie to ideał narkomana" - świetna myśl, zapamiętam i będę powtarzał.
    Dlaczego słowo świadomość to dramat? Czy dlatego, że będąc świadom mości, czyli własnego wielko państwa, zadaję kłam rzeczywistości, w której to wszyscy jesteśmy jednym ciałem - tak twierdzą mędrcy. Zaciekawiło mnie to.

    Co do Jezusa to się nie zgodzę. Nie wiem jakie miny robił, ale podobno zamienił wodę w wino, a to rzecz niegłupia.
    Czudownego dnia życzę.
  • Imć Wszesław 10.08.2023
    Zenza, chodziło mi o to, że gdyby Jezus mówił to samo co mówił, ale śmiesznym głosem, to nikt by Go nie słuchał. Przekaz niewerbalny jest niesłychanie ważny, przypomina mi się zdanie mojego ulubieńca Andrzeja Żuławskiego, który powiedział o Holoubku (a mówił o Nim bardzo często i obsesyjnie jako anty-aktorze, chyba zaczęło się od słynnego przedstawienia Dziadów, w którym wedle Żuławskiego Holoubek "żydłaczył"), że ten nadyma się i przywdziewa mądrą minę, a potem wygaduje banały, a minę taką i nadęcie lud bierze za mądrość samą. Ludzie nie chcą słyszeć prawdy, tylko mądrość. A może prawda wcale nie jest mądra?
    Co do tzw. "szczęścia", to z pewnością jest niezbędne do właściwego działania (czy też nie-działania), powinno być środkiem, a nie celem; narkomańskie ciągoty mamy pewnie prawie wszyscy.
    Jeśli chodzi o "świadomość", to używa się tego słowa do segregacji na lepszych i gorszych ludzi, oraz na lepsze i gorsze formy życia, dlatego mówię, że to dramat. Raczej nie mówi się, że człowiek prymitywny mniej odczuwa ból niż mędrzec, czucie zrównuje każde życie ludzkie i inne; więc trochę tak, jak mówisz. Samo słowo "świadomość" bliskie jest słowu "świadek", być "świadomym jakiemuś wydarzeniu", że niby jesteśmy świadomi swojemu przeżywaniu jako obserwatorzy, ale tu już się nie wypowiadam, bo i tak się nagadałem.
    Dziękuję, Tobie życzę tego samego :)
  • Poncki 10.08.2023
    "... to straszne, że połowę wiedzy o życiu czerpię ze słów piosenek. Druga połowa to własne urojenia."
    Przezabawne. Uśmiałem się :) Podoba mi się ten tekst.
  • Zenza 10.08.2023
    "Jezu jak się cieszę". Hyhyhy.
  • Poncki 10.08.2023
    Zenza "z tych króciutkich wskrzeszeń"?
  • Zenza 10.08.2023
    Poncki "Jaki jest wynik gry, nie wiem, nie pytaj mnie. Jak na imię tej grze, tego nie wiem już też".
  • Justyska 11.08.2023
    Cały tekst trafia do mnie i w czasie czytania bezwiednie kiwała głową, ale szczególnie fragment o mądrości. Trafiłeś w punkt.
    Pozdrawiam!
  • Zenza 11.08.2023
    Cześć Justyska. Jesteśmy (ja i Behemot) zachwyceni. Cieszę się i macham łapą.
    Niskie ukłony, wyrazy szczęścia i sympatii.
  • Margerita 24.09.2023
    Bardzo życiowy tekst
  • Zenza 24.09.2023
    Dzięki Marge :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania