Bezsilna

Słabość próbowałam zamienić w siłę

Aby powstać z ziemi

Chociażby na chwilę

By móc znów poczuć życiową radość

By z problemami twarzą w twarz stanąć

 

Zrobiłam krok jeden, na nowo upadłam

Chcąc poczuć ze żyję

Znowu w nicość spadłam

Na kolejną próbę zabrakło mi chęci

Bo ciągłe upadki utkwiły w pamięci

 

Rad i pomocy na próżno szukałam

Nikt mnie nie rozumiał

Nieważna się stałam

Nie dali pomocy gdy potrzebowałam

Dawali ją wtedy, kiedy jej nie chciałam

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Enchanteuse 03.04.2017
    Mimo wszystko warto próbować. Chociaż bywa, że niektóre upadki są naprawdę bolesne... I wymagają rekonwalescencji. 5
  • Ciernio 03.04.2017
    Bardzo zgrabnie napisane. Grunt to po każdej porażce wyciągnąć z niej naukę na przyszłość.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania