Beztroskie miasteczko (2022) Adam Kaczorowski

Do miasta wjechało miasteczko wesołe

Rum, szur-bum zrobiło i stanęło w dole

 

Wielkie pojazdy i siedzeń tysiące

Wrażenie zrobiły nim zaszło słońce

 

Kolorowe budy i cukrowej waty całe gary

Nieświadomcy idą, para do pary

 

Przybyli w grupach, by cieszyć się i skakać

Srać prawdziwą pracę, teraz będą latać

 

Do loterii klaun-czerwonos agituje

Nie orientują się, a już czyimś hajsem żongluje

 

Przy kolejkach i kręciołach, ustawieni w wężu stoją

W życiu brak decyzji, ale maszyn się nie boją

 

Omamieni piwem, skoczną muzą, kukurydzą

Uciech się zachciewa, z Wiedzy co dzień szydzą

 

Kiedy dupy swoje, już wykręcą pokolenia

Jedni pójdą, a jutro wrócą kolejne wcielenia

 

Cała karuzela niskich wibracji się nakręca

Dla siebie ją możesz przerwać, wszystko w Twoich rękach

 

Jeśli nie dołączysz w swym życiu do tej chmary

Wygrasz dużo więcej, niż ten klaun Ci postawił

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Mam alergię na określenie "niskich wibracji", bo to segreguje ludzi. Ale wiersz poza tym spoko, szczególnie "nieświadomcy".
    Pozdrawiam ?
  • AdamKaczorowski dwa lata temu
    Można przybliżyć? ?
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    AdamKaczorowski przepraszam za zwłokę, odpowiem wkrótce ?
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    AdamKaczorowski, te oświecone chamy wymyśliły nawet "ludzi niskowibracyjnych". A żadna wibracja nie jest zła, może być rdzenna, ale nie jest złem. Pomijając, że ci co mówią o wibracjach, żadnych drgań na ogół nie czują jak sądzę.
  • AdamKaczorowski dwa lata temu
    Pobóg Welebor Rozumiem Twój punkt widzenia. U mnie jest to inaczej zrobione. Niska wibracja to alegoria do „nicnierobienia” (napisane w specjalny sposób żeby zwracać uwagę). Niska wibracja to zwykle rozmowy o niczym, brak wiedzy, ucieranie schematów, bawienie się w prosty sposób, niewykonywanie życiowej pracy, wiara w różne systemy wierzeń itd. Dziękuję za komentarz ???
  • Dominik Wald dwa lata temu
    Ciekawe, że ten przykład wędrownego, wesołego miasteczka tak Cię poruszył. COŚ W TYM JEST. Musi być jakiś powód ku temu, że akurat to miało dla Ciebie znaczenie na tyle silne, że stworzyłeś coś pod wpływem tego. Charakterystyczne. 5/5
  • AdamKaczorowski dwa lata temu
    Zgadza się. Sam również czuję, że takie elementy stają się charakterystyczne.
    Wesołe miasteczko? No cóż. Tak to widzę, tak to piszę. Dziękuję ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania