Białe drzewo i erotyk
Zygmunt Jan Prusiński
BIAŁE DRZEWO I EROTYK
Ilonie Chołuj
Spotkamy się tam -
mgła minie.
Otworzymy las -
wejdziemy
nastroimy się sobą.
Gitary nam zagrają.
W leśnym rumieńcu
zakwitnie
niewinny erotyk.
Twoje piersi dotknę
pod dziką jabłonią...
Złocisty promień
odpocznie
na twoim policzku.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania