Bierz co chcesz
Wiszą na drzewie me zwłoki,
do nich przyczepiona kartka:
"Gościu, proszę poczęstuj się,
nie krępuj się. A, bierz co chcesz!"
Weź zedrzyj drogie ubrania,
ukradnij mi biżuterię:
złoty zegarek i naszyjnik,
bo mnie się już nie przydadzą.
Pozostaw ogołoconą
ze wszelkiej godności ludzkiej.
Wiszą na drzewie me zwłoki,
do nich przyczepiona kartka:
"Gościu, proszę poczęstuj się,
nie krępuj się. A, bierz co chcesz!"
Możesz mi głowę ogolić,
włosy na perukę przerób.
Powyrywaj nogi, ręce,
na przeszczepy porozdawaj.
Będę wisieć niczym lalka,
zniszczona przez duże dziecko.
Wiszą na drzewie me zwłoki,
do nich przyczepiona kartka:
"Gościu, proszę poczęstuj się,
nie krępuj się. A, bierz co chcesz!"
Teraz dostań się do wnętrza,
wyjmij nerki i wątrobę,
a wszystko to drogo sprzedasz.
Inni ludzie będą mogli za to
jeszcze sobie trochę pożyć.
A ja będę wisieć niczym
wykrwawiająca się świnia.
Wiszą na drzewie me zwłoki,
do nich przyczepiona kartka:
"Gościu, proszę poczęstuj się,
nie krępuj się. A, bierz co chcesz!"
Jedyne czego ci nie dam
to moje martwe serduszko.
Już ktoś inny się nim zajął,
już je zabrał dawno temu
i roztrzaskał o posadzkę
niczym przeźroczystą szklankę.
Leżą teraz diamentowe odłamki
i lśni diamentowy pyłek.
Wiszą na drzewie me zwłoki,
do nich przyczepiona kartka:
"Gościu, proszę poczęstuj się,
nie krępuj się. A, bierz co chcesz!"
Komentarze (29)
https://www.youtube.com/watch?v=fynfqOP3J5Q
niczym przeźroczystą szklankę"
''Leżą teraz diamentowe odłamki
i lśni diamentowy pyłek.'' - To powtórzenia za bardzo rzuca się w oczy. Ogólnie wiersz podoba mi się, bo jest nad wyraz obrazowy i wywołuje emocje. :) 5
"proszę poczęstuj się" - po "proszę" i tak samo kilka razy
Świetnie przemyślany wiersz. Jakimś dziwnym trafem mnie ominął, więc po długiej przerwie do niego wracam. Miałaś intrygujący pomysł, bardzo fajna jest też ta strofa, która wciąż się powtarza i koniec wprowadzający chaos. Zostawiam 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania