Blackweek — margines

[Kup tylko oddech – reszta i tak przyjdzie w ratach.]

 

Miasto migocze jak świątynia przecen.

Billboardy wyją o zbawienie na minus siedemdziesiąt procent.

Procesja: wózek za wózkiem, reklamówka za reklamówką.

Wchodzę w ten tłum. Pachnie nowością i potem.

Dalej przy regale dwie osoby szarpią ten sam blender, jakby dało się nim zmiksować brak sensu.

W koszu leży telewizor większy niż mieszkanie, które go pomieści.

Obok robot kuchenny, który nie uleczy samotności, ale zrobi hummus, żeby było co wrzucić na stories.

Biorę pakiet lampek „na długie wieczory”.

Na pudełku ktoś obiecał „ciepłą atmosferę”.

Zobaczymy, czy obejmie też pusty fotel po prawej.

Promocje lecą szybciej niż refleksja.

Minus dwadzieścia na strach, dwie raty w cenie jednej, bez pytania, z czego to spłacę. Kasjer pyta, czy zbieram punkty. Jasne, zbieram – za każdy dzień, który czymś zapycham, żeby nie usłyszeć własnego echa.

Przy wyjściu ekran krzyczy: „Kup, zanim przestaniesz istnieć”.

Przykładam kartę.

Dwa — wdech przed piknięciem.

Dwa — zatrzymanie, czy „przeszło”.

Cztery — wydech w pustkę, który nie zna słowa „zwrot”.

Terminal piszczy. Niby śmieję się z tego teatru.

Ale z nas dwojga tylko on ma dziś limit.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • Grawitacja
    "Procesja: wózek za wózkiem, reklamówka za reklamówką." Fragmentami można rozwalić gębę przez nieopanowany uśmiech. 🤣
  • NinjaC
    To dobrze, że tylko gębę rozwala, a nie limity na kartach – przy tym „blacku” i tak już wystarczająco boli ;)
  • JagVetInte
    Pisałem Ci komentarz, a napisałem Mini, ląduje w publikacjach u mnie xD
  • NinjaC
    Poka, poka.
  • NinjaC
    JagVetInte No i to jest „komentarz” – od razu w wersji nekro-promka.
    Biorę ten Black Week po gwarancji jako oficjalny dodatek do mojego.
  • JagVetInte
    NinjaC Gazetka w gazetce! Jak to na promocji!
  • NinjaC
    JagVetInte Takie rzeczy pisane z biodra robią największą robotę. Zero planu, a trafia w punkt.
  • NinjaC
    JagVetInte Idealne domknięcie tematu.
  • JagVetInte
    NinjaC to mogłoby wjechać w środek jak nagła, 3 razy głośniejsza od filmiku na YT, reklama xD
  • NinjaC
    JagVetInte To dobrze – miało z buta wjechać, wyłamując zamek jednym strzałem ;) To już Sobota, nie ja.
  • JagVetInte
    NinjaC Miała jeszcze zakładać kominiarę gdy idzie na robotę. A to Ważka G, nie ja.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania